PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=33993}

Przyjaciele

Friends
8,3 335 032
oceny
8,3 10 1 335032
8,8 20
ocen krytyków
Przyjaciele
powrót do forum serialu Przyjaciele

rachel

użytkownik usunięty

Naprawde wszyscy lubicie Rachel? W pierwszych sezonach moze i byla nawet ale potem? Puszczalska pusta lalunia. Nie uwazacie tak?

użytkownik usunięty

nieeee. ja tam ja uwielbiam :P wlasnie w pierwszych byla puszczalska i rozpieszczona a pozniej troszke sie zmienila ;) i pozniej wcale nie byla puszczalska

raz ją bardzo lubię a po chwili nie cierpię. potrafi trochę wkurzyć, ale ostatecznie nie jest wcale taka zła. i kim ona była z zawodu? wiem, ze coś z modą, ale kim dokładnie (wybaczcie, ze nie na temat ale jest już identyczny a nie chciałam odkopywać ani zakładać nowego).

donatello

Eee .. Rachel jest ekstra , z resztą jak i wszyscy pozostali a szczególnie Chandler:)!!! W ogóle świetny serial , bardzo na poprawę humoru:)

ocenił(a) serial na 10
aneta99_7

Dokładnie. Najlepszy jest jednak wg. mnie Joey :D . Szkoda że jutro na TVN ostatnie 2 odcinki będą.

ocenił(a) serial na 10
yoyogi5

Ja tam ją uwielbiam, ale potrafi wkurzyć np. jak nie mogła się przespać z Joey'em :P

ocenił(a) serial na 10

Popieram.
Dla Rachel liczyła się tylko kariera, kariera, kariera. Pusta, głupia, w dalszych sezonach strasznie irytująca. Tylko ona mi wadziła w tym serialu. Miałem ochotę przewinąć sceny z nią w roli głównej, ale mam taką zasadę, że oglądam 100% serial/filmu i dopiero oceniam.

użytkownik usunięty
dezertx

I zasadę masz bardzo dobrą;) Brawa dla Ciebie;)

A co do tematu....mi podoba się Pani Jennifer także na jej postać patrzyłem bardziej przychylnym okiem:)

Pozdrawiam:)

dezertx

no wiesz,na tej samej zasadzie mozna by zadac pytanie "dlaczego lubicie Joey'a skoro jest tepy i glupi?" albo "Rossa skoro jest taki nudny i niedorobiony?"- mysle ze kazda z postaci ma swoje dziwactwa i wady, ale graja tak zabawnie i maja na tyle fajne dialogi ze to nie przeszkadza, a wrecz staje sie powodem dla ktorego sie ich lubi :)

ocenił(a) serial na 10
aieczka

Tak, ale Jo mimo że słabo wykształcony ma te swoje słynne "zasady" [but there are rules :)]
Fakt, dialogi ratują wszystko, ale rozpatrując osobowość postaci doszedłem do wniosku, że Rejcz to najbardziej samolubna postać.

Wybierała pomiędzy miłością a pracą.... no sami pomyślcie.

dezertx

no coz, milosc nie powinna podcinac skrzydel, tylko wspierac w rozwoju osobistym :P

zgadzam sie z tym, ze Rachel jest samolubna, ale ona tez to wie, potrafi sie do tego przyznac i to jest jej zaleta: rozbroila mnie scena w salonie masazu u Pheobe, gdy Rachel powiedziala przyjaciolce "podziwiam Cie za to ze masz swoje zasady bo ja nie mam zadnych ("I haven't rules at all") :D komiczna scena...

użytkownik usunięty
aieczka

taaak rachel jest samolubna ale potrafi pokazac ze naprawde jej zalezy chociazby kiedy byla wsciekla na ross'a i pokazala pudelko z pamiatkami: skorupka z pierwszego sniadania do lozka, bilet z pierwszego wspolnego wyjscia do kina itp. a ross co wtedy zrobil?? powiedzial ze kosc powinna zwrocic do muzeum. czyli nie tylko ona mysli o sobie. ross tez czesto pokazywal ze jest samolubny i dinozaury sa dla niego najwazniejsze.

dezertx

Osobiście to mam problem z każdy bohaterem tego serialu zastanawiam się z jakiego powodu stał się kultowy, bo dla mnie od średniaczek który idzie obejrzeć jednak mnie ich kwestie zbytnio nie śmieszą.

ocenił(a) serial na 10
buterfly

to kwestia przywiązania do postaci. po obejrzeniu 10 sezonów uaktywnia się syndrom sztokholmski - przywiązanie do postaci bierze górę

dezertx

Cóż widocznie mnie to nie grozi ;)

ocenił(a) serial na 10
buterfly

Oglądasz wszystkie po kolei czy wybiórczo w tv?

dezertx

Wybiórczo zapewne też dlatego się nie przywiązałem, jednak sitcomy to nie moje klimaty ;)

uwielbiam Rachel jest świetna ! Bez niej serial by bardzo dużo stracił !!!

ocenił(a) serial na 10
Ines82

ja ostatecznie przekonalam sie do niej gdy minal termin porodu a ona ciagle byla w ciazy, wtedy byla zabawna na maksa, to jej ciagle poirytowanie i zlosliwosci - jedne z najlepszych odcinkow

ocenił(a) serial na 10
dominika_xxx

Jak dla mnie Rachel to najlepsza kobieca postać w Friends.

2903

Phoebe też! Ona jest pozytywnie porąbana ,hehe:) Monica jest ok ,ale najmniej chyba zabawna.

aneta99_7

Jeszcze lubię Janice i to jej ''Oh my god'' - w tym momencie wpadam w śmiech:)

ocenił(a) serial na 10
aneta99_7

Mam pytanie. Czy Rachel jest Żydówką? Bo Monica i Ross na pewno są a co do Rachel mam wątpliwości.

ocenił(a) serial na 10
agata436

http://www.filmweb.pl/topic/1170864/Religia.html

2903

Jak dla mnie Rachel jest number two jeśli chodzi o kobiety w Friends,
lepsza jest Monica według mnie.

ocenił(a) serial na 6

To fakt, to wszystko dzięki Jennifer Anniston, doskonały talent komediowy zakryl tę głupią lalunie

ocenił(a) serial na 10

Dla mnie Rachel jest najgorsza z całej 6... całkowicie mnie nie śmieszy jej postać, a nawet czasami czuję się nią zażenowana:P

ocenił(a) serial na 7

Postać Rachel to ciekawy przypadek sitcomów. Gdyby rola przypadła aktorce z mniejszym talentem komediowym, byłaby to najbardziej mdła i znienawidzona bohaterka przez zdecydowaną większość serialu (wystarczy spojrzeć na Penny z Teorii Wielkiego Podrywu).
Anniston dodała jej nieco wdzięku, odzywki nie brzmiały tak chamsko jak mogłyby brzmieć a koniec końców można miejscami uznać Rachel za dość sympatyczną osobę (wyjąwszy "środkowe" serie).
Notabene często jest podnoszone, że najgorzej w kontaktach z płcią przeciwną radzili sobie Ross i Chandler, ale to panna Green zachowuje się jak napalona nastolatka. Akcje z jej chłopakami to czysta żenada ;).
Zresztą o ile chłopaki Monici byli w większości ciekawi (podziękowania dla scenarzystów za katowanie Mondlerem ponad połowę serialu) to Rachel wręcz przeciwnie.

ocenił(a) serial na 10

To najgorsza, toksyczna postać, która ciągle dążyła do rozwalenia życia Rossa. Rzuciła go, nie chciała go, a jednocześnie ciągle knuła przeciw jego związkom i próbowała je rozwalić. Negatywna postać.

ocenił(a) serial na 10
raVadrian

Mam takie samo zdanie. Rozwaliła Rossowi małżeństwo z Emily, a potem w ogóle nie chciała z nim być.

ocenił(a) serial na 10
raVadrian

Dokładnie tak, typowy pies ogrodnika. Wracała do Rossa tylko po to, aby nie mógł być w tym czasie z inną, a potem wystarczylo, że zachował się nie tak jak powinien (najcześciej po prostu nie postawił jej na pierwszym miejscu tak, jak tego sobie życzyła) i już go odrzucała, a przecież nie tak wygląda miłość i związek.

użytkownik usunięty

Szczerze to mnie też irrytowala. Ona jest takim typowym stereotypem laski . Skupiona na karierze, mająca wieczne pretensje i jak Rossowi z tym listem wyjechała. W dodatku była dość płytka i egoistyczna .

I jeszcze to robienie z niej wielkiej piękności ? Lubie Jennifer, głównie za rolę w komediach. Ale ona jest zadbana ,ma fajną figurę, jest ładna ale w typie uroczej dziewczyny z sąsiedztwa, ale piękna nie jest. A tu każdy na nią leci Gunter ,Ross ,Joyey i wielu innych.

Dużo piękniejsza była od niej Monica .
Poza tym Rachel w liceum wyśmiewala się z otyłej Moniki ,która była jej najlepsza przyjaciołka czy Willa .
Albo patrzyła na Rossa z góry.

Taka wyniosła księżniczka z niej .

Z jednej strony każdy z nich ma swoje wady. Joey jest głupi, Monica pedantyczna i trochę męska . Chandler jest dość dziewczęcy ,Ross sztywniakiem a Pheobe puszczalska i jakby z kosmosu.

To serial komediowy i trzeba przymknąć oko na dziwactwa bohaterów. Chociaż Rachel nie jest moja ulubiona postacią wole Monice i Joeya .
A wątek miłosny Rachel z Rossem jak dla mnie to nudny i irytujący jest . Poza tym serial spoko . Śmieszny jest.

ocenił(a) serial na 10

Według mnie najpierw była pusta, egoistyczna i nieporadna (wszyscy musieli jej we wszystkim pomagać i ustępować jej). Gdzieś w okolicach 3-5 sezonu była chyba najgłupsza, myślała tylko o sobie, czego dowodem jest, że nie dała Monice cieszyć się z jej zaręczy, bo to ona musiała być wiecznie w centrum uwagi. Zaczęła się zmieniać, kiedy dostała lepszą pracę. Dodało jej to pewności siebie i stała się mniej egoistyczna. Niestety była puszczalska i zakochiwała się w chłopakach, którzy byli przystojni, a nie zabawni czy mądrzy. W związkach beznadziejna. Zaczęła mi się podobać w okolicach 8 sezonu, ale jej związek z Joeyem to totalna głupota i wielka wtopa scenarzystów. Nie zauważyłam też jakiegoś wielkiego talentu komediowego Aniston, nie rozumiem, za co dostała tę Grammy.

ocenił(a) serial na 9
mippek

Grammy??? :D

ocenił(a) serial na 10
Efcik_86

Faktycznie, pomyliłam się :D

ocenił(a) serial na 6

Puszczalska? XD To określenie chyba bardziej pasuje do Joeya, co?

Też mnie drażni najmniej zabawna .

użytkownik usunięty

Świetnie odegrana postać przez Aniston ponieważ taka z krwi i kości można ją kochać i nienawidzić jednocześnie

To chyba zależy od wieku i wersji, w jakiej się oglądało. Dawno temu oglądałem z polskim dubbingiem i bardzo lubiłem jej postać, bardzo mnie śmieszyła. Niedawno obejrzałem caly serial w oryginalnej wersji i nie cierpię tej suki. I to jest najłagodniejsze określenie, jakie przychodzi mi na myśl, kiedy ją sobie przypominam.

Ale też poznałem jedną Amerykankę i rozmawialiśmy chwilę o tym seriau. I ona powiedziała, że jak była młodsza, to uwielbiała Rachel, ale teraz, jak ma ponad 40 lat i trochę doświadczenia życiowego, to jej nie cierpi. I chyba też o to chodzi. Gdybym 20 lat temu dobrze znał angielski i obejrzał ten serial w oryginalnej wersji, to nie wiem, jakie miałbym odczucia względem niej.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones