Takie coś powinno być nagrane w góra dwa / trzy lata od zakończenia serialu, a nie jedenaście lat po (!). Po tylu latach spodziewałbym się raczej filmu, a nie wywiadu i kilku wyciętych scen, które niemal każdy fan widział już setki razy.
Nie zgadzam się z tezą Lisy Kudrow, że w filmie musieliby się kłócić. Z resztą od kiedy to Przyjaciele boją się sprzeczek między sobą? Nonsens! Jest pełno komedii typu wakacje, gdzie bohaterowie muszą zmierzyć się z masą rzeczy ale nie ze sobą nawzajem. Czy Phoebe nie miałaby prawa być dojrzałą? Chętnie bym zobaczył ją jak wychowuje młodą i zbuntowaną nastolatkę (i znając nowe trendy pewnie les...). Czy nie byłaby to szansa na odczarowanie mitu, że przyjaciele są rasistowscy, homofobiczni i co tam jeszcze?
Zamiast tego w wywiadzie nie uświadczyłem ani jednej pary hetero, która by się wypowiedziała za serialem, co było mocno naciągane i sztuczne, podobnie jak ten niby quiz...
Chętnie zobaczyłbym Joe'a w tej budce z kanapkami i całą resztę w jakiejś przygodzie... Niestety jestem bardzo zawiedziony. Niby nie miałem wielkich oczekiwań, ale nawet tych nie udało im się spełnić :(