ja też właśnie skończyłem oglądać i przyznam ze 8 sezonem jestem trochę zawiedziony, brak kelso i erica dał się mocno we znaki, ale mimo to wystawiłem 9/10 ponieważ sezony 1-7 były rewelacyjne szczególnie 3,4 i 5 chociaż tak szybko oglądałem bo mnie tak wciągnęło że nie jestem pewien czy o nie właśnie chodzi bo już mi się zlały przez to oglądanie po ok 4 a czasem nawet 8 odcinków dziennie. zwolniłem dopiero na 7 i 8 bo było mi szkoda ze zaraz się skończy.
bez kelso i erica to nie to samo, gdy tylko wrócił kelso od razu było mnóstwo śmiechu, no i nie było tego spierania się erica z redem;P