hmmmmmmmm.......może susz konopii indyjskich :p

pięknie powiedziane ;D.............................

He, w jednym odcinku Kitty mowi do Eric'a, kiedy jada do domku w gorach: "Po co wam tyle oregano?"
:)

Hmmmmmmmmmmmmmmm.............


heh;]

W jednym odcinku Red mówi do Hyde'a coś o zielsku (ang. weed), które wyrosło im w garażu :)

a może mi ktoś pomoże jak się nazywa pracodawca Hydea z drugiego sezonu ten spalony wiecznie stary hipis? :D

to jest Leo;) dobry gosciu;)

podejrzewam, że to jest jak z walizką z Pulp Fiction. Nikt nie wie co jest w środku torby/walizki, ale musi kopać dupę ;)

A mnie tam bardziej interesuje jak oni to palili ? Bo jakoś nie widziałem żeby podawali sobie Jointa, bardziej wyglądało to jakby odpalali kadzidełko...a o takiej procedurze nigdy nie słyszałem.

To jeszcze mało widziałeś w życiu... sorry, słyszałeś ;]

Palili oczywiście Mary Jane, tylko nie jest to nigdzie powiedziane ani pokazane wprost, żeby cenzura nie mogła się przyczepić.

no wiadomo ze MJ tylko tego nie pokazują raz nawet w jednym odcinku Erik musi iść zbakany do góry na obiad i mówi "o kurde będe musiał udawac normalnego" i udawał... miał ogromnego packmana i dało sie tego nie zauważyć.