No tak, piszę jak walnięta Barbie, ale tak naprwade to mam w głowie poukładane (ide na medycyne), Fez jest mucho słodki, jego postać zagubionego imigranta nie kumającego amerykanskich grypsów i kultury! To tak jak z polskimi robotnikami na zachodzie'''Beer, please...."
Pzdr, piszcie!