te z pierszego sezonu czy drugiego ale pozniej...
nastepne sezony sa beznadziejne , humor niesmieszny i nudny.
wogle to spac sie chce ogladajac...
wogle bez pomyslo.
ale jak powiedzialam te poczatkowe odcinki sa w porzadku
co ty w ogole piszesz??? do konca 6 sezonu kazdy odcinek jest rewelacyjny! radze obejrzec bajeczke, moze na niej nei bedzie ci sie chcialo spac ;0
Zgadzam się. Serial zaczął się psuć dopiero po zniknięciu Erica i Kelsa. A i mimo tego to najlepszy sitcom jaki oglądałem
Szybciej się "zepsuł". Moim zdaniem od momentu gdy Eric nie pojawił się na ślubie. Potem była już równia pochyła, serial był coraz gorszy i jakiś taki.. inny. Wszystko się pozmieniało.
ale z ciebie inteligent!
co to za wspaniale zdanie. ale mi dowaliles. "radze ci obejrzec bajeczke" ...
no coz.
kazdy ma swoj gust.
jak dla mnie to te pierwsze odcinki sa najlñepsze. pozniej widac ze tworca wyczerpalz sie pomysly.
jak dla mnie strasznie nudne odcinki.
Nudne odcinki?? a to ciekawe :0 a jaki serial komediowy jest dla Ciebie interesujący od poczatku do końca?? :0
pierwszy ssezon jest zabawny a reszta jest na marnym poziomie kazdy nastepny gorszy...
a ile jest sezonow 7?
ciekawe czy widzieliscie chociaz niektore z tych nowszych odcinkow.
z kazda temporada jest gorzej.
takie jest MOJE ZDANIE.
nie kazdy musi sie zgadzac.
a jesli chodzi o serle ktore sa dobre od poczadku do konca to np. alf, house (choc go nie lubie, ale trzyma w miare rowny poziom) kyle x (tak samo on), zwariowany swiat malcolma (cala serie jest niesamowita, niektore odcinki lepsze inne gorsze ale zawsze dobre), alternatywy jak i czterdziestolatek (choc odcinkow jest malo trzeba przyznac)
przyjaciele (choc te nowsze nie sa juz takie dobre)
swiat wedlug bundych (pierwsze temporady takie sobie, te pozniejsze lepsze, a te nowsze takie jakies...)
allo allo, archiwum x (pierwsze 4 temp. sa bardzo dobre zwlaszcza 3-cia i 4-ta, 5-ta jest troche slabsza, pozniej nie za dobrze)
swiat wedlug kiepskich jest ok (nierownosc w odcinkach sa takie co sa zabawne inne nie az tak)
simpsonowie (do 5-tej , moze 6-tej temp. jest rewelacyjnie)
mr. bean (zdecydowanie pierwsze sa lepsze)
m.a.s.h., sex w wielkim miescie (no coz widac ze jestem kobieta;))
cudowne lata , kojak, opowiesci z krypty, parker lewis,
jest ich naprawde mnostwo moglabym pisac przez dluuugi czas.
nie wszystkie odcinki musza byc swietne tworca moga sie wyczerpac pomysly wszystko najlepsze przekladaja na te pierwsze poczatkowe, to chyba normalne.
haj dla mnie (podkreslam dla mnie) rozowe lata nie zasluguje na tak wysoka ocene, ma 1 sezon naprawde dobry, stawili poprzeczke wysoko,
i nie umieli poprowadzic serialu dalej z takim samym
z jednym sie zgodze. 7 sezon byl na srednim poziomie. pytasz czy obejrzalam wszystkie odcinki ;] moge smialo powiedziec ze obejrzalam co do jednego i to pare razy ;] moim zdaniem np. sezon V jest najlepszy ;] rozumiem ze mozesz miec swoje zdanie i je szanuje. nie wiem tylko jak mozesz uwazac swiat wedlug kiepskich za lepszy serial niz 70 ;0000
wogóle sie nie zgadzam z autorką watku.Ja zawsze lubiłem finały każdego sezonu!! Zawsze działo sie coś super dziwnego. Pamietacie zawał Reda na koniec szóstego sezonu?? Tak sie zaksztusiłem kanapką że cały dzień mnie gardło bolało. Klasyk klasyk i jeszcze raz klasyk tylko allo allo odważyłbym sie z tym porównac
Widać, że w ogóle nie oglądał(a)eś odcinków od sezonu 3'ego bo odcinki z okresu sezonu 3 do 7 są jeszcze bardziej zabawne od dwóch pierwszych. Chociaż uważam, że niemalże każdy odcinek z serii 1-7 trzyma bardzo równy poziom i zapewniają całą masę śmiechu :) Jednak najbardziej rozczarowuje sezon 8, przede wszystkim brak dwóch najważniejszych postaci Ericka i Kelso.
do 6 sezonu jest super :) Własnie 7 zaczałem. A mam pytanko, czemu Ashton odszedl? Topher wiem bo gral w Spiderman'ie. Dzieki i pozdro.
ashton podobno rowniez byl zajety kreceniem jakiegos filmu(?)zapewne gdzie na necie mozna uzyskac info dlaczego...why kelso why :D ja do piatej bylam zafascynowana pozniej mniej ale tydzien temu skonczylam wszystkie serie i znow mi sie zachcialo:( to ogladam :)
moim ulubionym sezonem jest 4...a najlepszy odcinek moim zdaniem to ten musicalowy...genialne :D
żadnego filmu, żadnego spidermana, żadnego guardiana ( o wiele później powstały) Topher stwierdziła że z jego postaci już nic się nie da wycisnąć, a ponadto nie lubił się szczególnie z resztą obsady (zwłaszcza z chłopakami), Kelso zaś po efekcie motyla miał pełno propozycji i w końcu stwierdził że odchodzi.Pewnie nie żałował sądząc po tym jaką chujnią był ósmy sezon. (Jak kiedyś ten cały Randy przyjedzie do Polski i go spotkam to dam mu po gębie za bycie taką pozbawioną krzty uroku pałą
1 sezon - dopiero się rozkręcali chodz i tak było fajny
2-7 sezon - wypas seria, widać że pozwolili sobie już na nieco luzu chodz by pod względem tego że nie pokazywali zapalanego kadzidełka bo i tak wiadomo było co i jak.
8 sezon - osobiście uważam nie powinien w ogóle powstawać. Było to typowe zagranie na kase. Postać Fez-a nie śmieszyła już tak jak w poprzednich seriach a stała się raczej irytująca. Jackie i jej wielka wymuszona miłość do Fez'a sprawia że widz odbiera ją jak pospolita puszczalską i mam tu na mysli chodzenie z prawie każdym gościem z paczki przyjaciół - to psuje jej obraz i jest zupełnie nie potrzebne. Donna - hmm zawsze uwazałem że jej gra jest kiepska ale odnosiłem wrażenie że w ostatniej serii gdy zabrakło Eric'a Donna zaimplementowała sobie niektóre z jego śmiesznych zachowania. Nie były one śmieszne, raczej wymuszane. Domyślam się że był to zabieg producentów by podtrzymać klimat. Hyde - zawsze lubiłem gości ale chyba ostatni sezon już go męczył i delikatnie nudził co dawało się to odczuć.
Podsumowując - serial jest świetny i znajduje się w czołówce moich ulubinych seriali komediowych - jednak bez 8 serii.
To na tyle i cytując jedno z zajebistych haseł z That '70 Show "Goodbye...
...I say goodbye" :D
dla mnie wszystkie serie są spoko
fakt że bez Kelso i Erica to już nie to ale i tak daje radę
a najgorsza dla mnie jest seria jak zerwali:)
nie mogłem oglądać jak Eric olał taką kobietę i robi z siebie debila :)
cały czas przewijałem bo nie mogłem się doczekać kiedy się zejdą
zajebisty serial