PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=262774}

Ranczo

2006 - 2016
7,4 86 tys. ocen
7,4 10 1 86374
7,4 21 krytyków
Ranczo
powrót do forum serialu Ranczo

Oglądając dwa pierwsze odcinki IX sezonu* to przypomniałem sobie jedną rzecz: pomysł na Lucy już dawno się skończył. Jej wątek zakończył się w finale czwartego sezonu jak została wójtem. Jej rola w serialu powinna ulec zmniejszeniu, ale ma zbyt duży fanbase, wiec na siłę uwypuklają jej rolę w Wilkowyjach.
W sezonach V-VII bazowali na przykrościach jakie ją spotykały, ale w IX chyba w końcu zrozumieli, że przesadzają z tym. Tylko szkoda, że przy okazji Amerykanka zrobiła się taka nudna i dziwna. Z braku laku po raz trzeci sięgnęli po wątek konfliktu na tle obyczajowości w księżmi. Pomijam to skąd biskup wiedział w ilu pokojach jest pościelone (rentgen w oczach?), ale postawa Lucy była jakaś taka z kosmosu.
Jeszcze byłbym w stanie zrozumieć Monikę i Jerry'ego**, chociaż robić we własnym domu kącik uciech dla znajomych? Ale Kinga? Jej przyszywana córka udaje, że nic się nie dzieje, Lucy udaje, że nic nie widzi i... nie kryją się z tym. Najlepsze jest w tym to, że Lucy ma o to pretensje tylko dlatego, że księdza to gorszy***. Co się z nią porobiło? Zabawne, że już Kozioł lepiej pilnował Klaudii.
Wiecie co jeszcze razi w tym wątku? To, że Monika i Kinga nie powinny z nimi mieszkać. Co to za agentka co mieszka na wsi u swego klienta? Urządza sobie rustykalne czasy czy może załatwia wystawy we Wilkowyjskim Luwrze? A Kinga to w jakim trybie studiuje te prawo? Zaocznie przez Skype'a?
*Drugi jest dostępny na VOD jakby co.
**Aczkolwiek jak Wioletka u nich pomieszkiwała to nie była zadowolona z tego, że Stasiek do niej zachodził.
***Jak sama z niezrozumiałych przyczyn żyła z Kusym na kocią łapę to jakoś się nim nie przejmowali.