Pozwolę sobie wypisać na filmwebie moje przemyślenia co do nowego sezonu Rancza: naprawił on serial. Dwa poprzednie sezony zepsuły lekko ten serial, ale ten go naprawił. Chwilami co prawda przynudzał i był może lekko naciągnięty, ale mi się bardzo podobał. W ostatnim odcinku ten Kozioł cały został prezydentem. Ja uważam że jak chcieli zakończyć serial to powinni zrobić tak że on jednak nie wygrał tych wyborów i skończył raz na zawsze z tą politykę. Tak to jak został tym prezydentem to jest już lekko sztuczne i by przestało być sztuczne trzeba zrobić jedenasty sezon i zrobić o tym jak ten jest prezydentem i że mu się coś tam będzie chrzaniło.