bardzo fajny, aczkolwiek finał trochę patetyczny. Monika znów usidliła faceta-nie dziwię się zresztą ;)

bardzo wzruszajacy! płakałam jak bóbr pod koniec.

No mi się też bardzo podobało i ten wstęp Japycza genialny :D

Rewelacja :) Aż ciarki po plecach przeszły.

a ja mam pytanie odnośnie tego odcinka czy zmienił się aktor grający Jeerego czy porostu on tak przytył?

Raczej przytył i dlatego zmienił się jego wygląd zwłaszcza po twarzy, ja na początku też myślałam, że inny aktor ale jak usłyszała jego głos to jednak ten sam.

Przytyło mu się :)

ten odc jest zakończeniem Rancza w ogóle czy tylko sezonu?

Ten odcinek nie jest zakończeniem niczego. Jest przedostatni. :P Będzie jeszcze odcinek pod tytułem "Wielkie otwarcie" i on będzie kończył sezon. Co do tego czy będą następne sezony, to szczerze nie wiem. D:

aa sorry, mi chodziło własnie o 'Wielkie otwarcie'