Gdyby TVP zdecydowało się na 11 sezon (bo takie chodzą pogłoski), to w pierwszym odcinku powinno być, że Kozioł po roku złożył dymisję, bo nie radził sobie i nie odnalazł się na tym stanowisku. Jakoś sobie nie wyobrażam, aby pokazywali jego perypetii w pałacu prezydenckim.