Nie mogę się doczekać do 8 marca bo Ranczo powróci mój ulubiony serial. A czy Zborowski pojawi się jeszcze w Ranczo ? Podoba mi się jego rola biskupa, bawił mnie tą rolą do łez jak się pierwszy raz tam pojawił.
Będzie na pewno bo akcja serialu ma się teraz podzielić na 3miejsca. Już nie tylko będą same Wilkowyje, ale też Warszawa (sceny związane z senatorem Koziołem, Czerepachem i ogólnie całą PPU) i kuria (w Lublinie ?) (sceny z bpem Koziołem)
Co najwyżej, to Stasiek może zniknąć na kilka odcinków... I Lucy może być mniej, co by takie złe nie było....
wiem że Stasiek zniknie szkoda bo fajny z niego melepeta szczególnie w tych początkowych odcinkach był taką niezdarą.Lucy też lubię ale trochę mniej, bardziej od Lucy wolę Kussego bo nie ma aż takich problemów jak Lucy. A Czerepacha i Kozioła mniej lubię bo to nie są takie postacie jak kiedyś, ciepłe kluchy się z nich zrobiły. Chciałabym żeby wróciła Weronika córka Więcławskich ze swoim mężem i córeczką. Jak ta Weronika była feministką bawiła mnie do łez.
No fakt Kozioł też bardziej mnie bawił jako taki cwaniaczkowaty, nieobyty w świecie wójt o komunistycznych poglądach,który za żadne skarby świata nie przestąpi progu kościoła. Teraz jest kreowany na wytrawnego i pragmatycznego polityka, który zaczął jednak chodzić do kościoła i przez to stał się mniej zabawny. Czerepach od ślubu z Lodzią też nie jest taką wielką mendą i lizydupem Kozioła jak za czasów bycia jego sekretarzem, bardziej kreuje się go jako drugiego Machiavellego z tymi jego intrygami politycznymi. Stasiek natomiast jak wszyscy we wsi (oprócz Myćki i Wargacza) też musiał zacząć się rozwijać i zaczął studiować.