zacząłem oglądać ten serial nieregularnie ok rok temu. Nie wszystko obejrzałem, z dziurami doszedłem chyba do 70 odcinka.

Często jest tak, że serial najbardziej podoba mi się na początku. Tutaj też tak jest :) świat wsi zabitej dechami z wojną biurokracyjną-klerykalną to było to. Potem ta wieś staje się zbyt europejska i fajna. Ale rozumiem to, statystycznie chyba większość Polaków ciągle żyje poza miastem, także dla nich to miła odmiana. Mnie, "miastowemu" nie podoba się pomysł Kusego (nie lubię tego pseudonimu :P) jako artysty. Wolałem go jako menela xP Tak samo koncepcja dupnej firemki trzech bab które dorabiają się tysięcy.

tyle ogółem, teraz trochę spostrzeżeń politycznych dla chętnych xd

ten serial reprezentuje inne wartości niż naród...albo inne niż rząd. No bo pamiętam odcinek z mafią która postanowiła ograbić księdza. "Ranczanie" nie zareagowali "legalnie, bezpiecznie i demokratycznie" kablując na policję i czekając aż poumierają jeden za drugim za kablowanie. Serial telewizji publicznej pokazał, jak Ranczanie wykopują broń z II wś i wypraszają bandziorów prochem. Dla mnie to niesamowite. Tyle się mówi o zakazie do broni, tyle kontrowersji to wywołuje a tu ło. Szkoda, że ludziom pozwala się po męsku zachować tylko w telewizji, bo prawdę pisząc sam wolałbym z sąsiadami kampić się z giwerami niż czekać aż policja po 10 latach sądowania skaże mafię na 5 lat więzienia :) (tak na marginesie: z pozwoleniem na broń ranczanie kampili by się z AWP, AK-47 czy innymi cudami nowoczesności a nie kurde z PPSh czy Mauserem xP)

podobnie dziwią mnie oddolne inicjatywy bohaterów rancza. Tu telewizja osiedlowa, tu baby zakładają prosperującą firmę... przecież to odruchy czysto kapitalistyczne Tymczasem żeby założyć firmę trzeba kilka tygodni pchać się od urzędu do urzędu... nic już nie rozumiem... czy normalny świat jest tylko w serialach?! A może ludzie nie wiedzą czego chcą i dlatego wybierają takich a nie innych rządzących?