wszystkie oceny tego serialu opierają się na porównaniach do innych tytułów z tej samej bajki - Nothing Hill, Bridget Jones - dlaczego? To nie jest wariacja ani kontynuacja, bajka jest zawsze mniej więcej ta sama we wszystkich komediach romantycznych - w tym wypadku, jak w wielu, wielu innych jest to kolejne wcielenie...

serial bez szału, ale główna bohaterka jest świetna. Dowcipne dialogi. Można obejrzeć.

Rozumiem, że to miała być nowa wersja "Notting Hill". Niestety, moim zdaniem nie wyszło. Nie ma chemii, wszystko się rozłazi, bohaterowie napotykają zbyt dużo przeszkód, których nie równoważą porządne sceny seksu. To ciągłe niespełnienie jest frustrujące. Nie wiadomo na czym opiera się ich fascynacja. Przemęczyłam...