Z serialu "Ratched" można się dowiedzieć, że w latach 40-tych w USA nie istniał nawet ślad dyskryminacji rasowej, ani ze względu na płeć. Kobiety zajmoway wysokie stanowiska (doradczyni gubernatora), były niezależne finansowo i jeździy, gdzie chciały swoimi drogimi samochodami. Afroamerykanie byli leczeni w tych samych...
więcejNie miałem wobec tego serialu bardzo dużych wymagań, gdyż zdaję sobie sprawę że produkcje Netflix-a pokazują... mocno "alternatywną" rzeczywistość. Tym bardziej spodziewałem się tego w serialu utrzymanym w groteskowej stylistyce. Wiedziałem więc, że pojawi się jakiś gej/lesbijka, że czarni będą nie tam gdzie powinni...
więcejPiękny wizualnie. Wnętrza , ubiory , wszystko dopracowane perfekcyjnie. Nie można oderwać wzroku . Kilka garsonek chętnie bym pożyczyła ;-) Oprócz tego ciekawie opowiedziana historia siostry Ratched znanej z Lotu nad kukułczym gniazdem. Piękna i demoniczna , zachwycająca . Nie rozczarowałam się .
Estetyczny, ładny, ale poza tym artystycznie ani merytorycznie moim zdaniem nic nie oferuje. Przede wszystkim romantyzowanie postaci Mildred Ratched, która miała symbolizować opresywny i bezduszny system w oryginale, uważam za nietrafione.
Film piękny wizualnie, muzyka bardzo dobra, fabuła wciąga, ale drażni mnie Netflixowa poprawność polityczna. Akcja filmu odbywa się w latach 40/50, ale to nie problem dla Netflixa by afroamerykanie byli w Ratched pacjentami ekskluzywnego szpitala dla obłąkanych czy żyli w bogactwie ze swoją białą żoną (!). Przypomnę,...
więcejSkończyłem oglądać, wchodzę na stronę żeby ocenić, patrzę na obsadę a tu brak najlepszej aktorki z całego serialu: Sophie Okonedo jako Charlotte Wells. Żenada.
Świetny serial - wątek, wykreowane postaci, gra aktorska, kostiumu, scenografia, myzyka ... Sarah Paulson przeszła samą siebie. Ciekawe czy będzie drugi sezon.
Jeżeli zapomnimy że jest to historia Siostry Ratched z "Lotu nad kukułczym gniazdem" to ogląda się to nawet nieźle. Jak średniej klasy sezon AHS. No właśnie, ale jednak jest to historia Mildred Ratched i pod tym wzgledem serial to kompletne rozczarowanie. Rozczarowanie bo liczyłam na świetny dramat psychologiczny a...
Zasnęłam na drugim odcinku i trwałam tak do czwartego. Przekombinowane to jakieś. Może i atrakcyjne wizualnie ale reszta nie porywa. Nie wiem czy wrócę do niego, nie zaciekawiła mnie ta historia.
Szpital psychiatryczny wyglądający jak hotel Waldorf Astoria i siostra Ratched jakby się urwała z serialu o Marry Poppins. Sarah Paulson może Louis Fletcher z "Lotu nad kukułczym gniazdem" co najwyżej buty czyścić i to jak zasłuży. Jeszcze ta muzyczka jak z horroru nijak się mająca do tego, co się dzieje na ekranie. Po...
więcejTrochę mało przez to realizmu, kogo byłoby stac na to, żeby tak urządzić szpital psychiatryczny? Lubię filmy o takiej tematyce, ale przez to wydaje się on być strasznie cukierkowy i kiczowaty, nie ma tego mrocznego klimatu. Może to taki rodzaj stylistyki, ale sama akcja tez jakoś poki co nieszczególnie powala....
a ścieżka muzyczna tak natrętna, ze do reszty mnie odrzuciła. Dialogi sztuczne a gra teatralna. Jedynie scenografia i kostiumy doskonałe. Dla mnie rozczarowanie.
Bardzo ciekawy pomysł , zimna jak lód i wyprana z uczuć siostra Ratched wraca po wielu latach do masowej popkultury poprzez najpopularniejszy serwis streamingowy na świecie. Niestety tenże serwis ma swój schematyczno-polityczny przepis na sukces. Weźmy garstkę silnych kobiet , dosypmy dwie duże łyżki homo i duśmy przez...
więcej