Jeśli real Rob jest rzeczywiście tak real, to przestałam go lubić. Przykre, że dzielę z nim dzień urodzin.
Biankko, serio Ci przykro? :D On nawet nie wie, że ktoś taki jak Ty istnieje i marnuje tlen, nie mając za grosz poczucia humoru i świadomości, że istnieją takie pojęcia jak "sarkazm" czy "ironia". Całuję :*