Anime ogląda się świetnie, animacja na najwyższym poziomie jeśli chodzi o anime i do tego piękna kreska. Sam koncept serialu jest bardzo fajny, a i postacie da się lubić. Mam nadzieję, że wyjdzie sezon 2.
Dla mnie akurat bardzo kiepsko się to oglądało. Nie powiem, anime ma coś w sobie, co przyciąga. Kreska też jest ładna. Ale sposób w jaki jest prowadzone to anime, mocno irytuje. Te komiczne zwroty akcji, przeciągnięcia, sztuczne wydłużenia.
Anime swoją brutalnością celuje w grupę wiekową 16+, a jest tak zrobione jakby miało trafić do 7+.
Szkoda, bo ciekawa koncepcja, a tak marnie przedstawiona.
Pierwsza walka była koszmarna, zgadzam się. Ale już Adam i Kojiro byli świetni, w szczególności Kojiro. Najbardziej epickie było intro Kuby Rozpruwacza. Nie mogę się doczekać, aż to zobaczę. Tego się nie da spieprzyć.
słabe anime, to ma być serial o naparzaniu się bogów z ludźmi a wygląda jak gra w szachy. Zanim uderzą przeciwnika myślą nad tym z kilka minut a potem inni gadają co się stało. Oglądałem z prędkością 1,5x i przewijałem jeszcze
Polecam mange, sobie puścić w tle jakiś sabaton albo inny metal i będzie wiele lepsze niż ta, za przeproszeniem parodia mangi, inna kwestia że każda walka która w mandze zajmuje po kilka rozdziałów tu zajmuje po 3,4 odcinki. O openingu już nic mówić nie będe, już kengan ashura miała lepszy opening, a tamten nie dość że wpadał w ucho, to jeszcze dało się go słuchać więcej niż raz.
muzyka też była słaba. ten kompozytor wszędzie brzmi tak samo i nie umie rozwijać swoich tematów muzycznych :/
Pierwszy raz widzę by cycki afrodyty wymagały dwóch sługusów do podtrzymywania dosyć mocno to przerysowane jak sam młot Thora który był no co tu dużo gadać bardzo dziwny i brzydki, sam Thor wyglądał jak kosmita, Zeusa skolei wcale nie rozpoznałem do momentu aż się do niego nie odezwali po imieniu, no cholera wygląda jak jakieś ożywione zombie a nie Grecki Bóg. Jest to mocno takie se.