Obejrzałam 3 sezony i śmiało mogę polecić go osobie, która ma ochotę obejrzeć lekki serial po pracy. Typowo dla fanów apokalipsy itp. Dla mnie 6/10, ale polecam.
Klimat serialu - 2/2
Postapokaliptyczna wizja świata, zmieniający się otaczający krajobraz, majstrowanie naukowców, liczne alegorie do wartości, walka dobra ze złem itp.
Spinająca fabuła - 0/2
Wszystko odklejone. Wiele wątków zaczętych, przerwanych, nieskończonych. Jednak nie przeszkadza to jeśli ogląda się serial bez wymagań. Serial jest lekki, przyjemny do oglądania po pracy.
Gra aktorska - 1/2
Jean gra albo jest porostu genialny w swoich papkach jakie strzela. Ogólnie postacie są zarysowane dość dobrze i trochę jest zabawy w przemianie bohaterów, ale to takie symboliczne jest.
Ciekawa historia - 2/3
Mimo wszystko serial oglądało mi się przyjemnie i koniec choć przewidywałam jaki będzie mnie dalej trzymał w rozkminie. To znaczy przez to, że wiele rzeczy bierze się nie wiadomo skąd i nie są wyjaśniane potem człowiek zadaje sobie pytanie a dlaczego tak, a nie inaczej. To powoduje, że można o tym serialu dyskutować, jak i o tej historii. Ogólnie jest dużo wątków, ale jest też akcja, historia rodzinna, miłosna, walka dobra ze złem itd. Serial pokazuje uniwersalne wartości. Każdy sezon zrobiony troszkę z innym pomysłem jeśli chodzi o motyw przewodni.
Efekty specjalne - 1/1
Nie było za specjalnie i dobrze. Nadal jest wiele rzeczy, które nie rozumiem czemu się zadziały i np. powstał określony efekt specjalny. Niemniej przyjmuję, że taką wizję miała produkcja i ok.