PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=624438}

Ringer

2011 - 2012
7,1 3,0 tys. ocen
7,1 10 1 2987
Ringer
powrót do forum serialu Ringer

Czekam cały dzień i nic ;-). Na youtube jest już nawet promo kolejnego odcinka wrrrrrr......

użytkownik usunięty
Ewcia78

Jest dostępny od prawie 15 godzin.

:-) Chyba u mnie był przez cały dzień jakiś dynks w cyberprzestrzeni bo teraz też to widzę tzn. że dostępny od kilkunastu godzin a jak sprawdzałam na bieżąco to było pełno głupot typu "rar".
Ale odcinek był fajny.

Ewcia78

Nie jest to najbardziej emocjonujący serial świata, ale już się wciągnęłam. Chyba głównie z sentymentu do Sarah Michelle Gellar ;)
Ciekawe, co ta Siobhan knuje...

@Ewcia78 - jeszcze przedwczoraj miałam taki sam avatar jak Ty... ale znalazłam fajniejszy, haha ;)

ocenił(a) serial na 6
wildsun

Mi się podobało... Chociaż gdybym była znajomą/przyjaciółką/adwokatem Siobhan zastanawiałabym się dlaczego nagle zadaje dziwne pytanie, na które odpowiedź jest oczywista, a przynajmniej powinna być :D

Aisha_

Tak, zwłaszcza ta rozmowa z adwokatem od rozwodów była trochę absurdalna, bo Bridget odpowiadała pytaniem na każde pytanie :P :P W prawdziwym życiu ludzie wokól wykazaliby chyba więcej zainteresowania "lukami w pamięci" bohaterki zamiast jak gdyby nigdy nic tłumaczyć jej to, co powinna wiedzieć.

ocenił(a) serial na 6
wildsun

No dokładnie :P Ale jej adwokat zachowywał się jakby to było zupełnie naturalne. Chociaż co ja tam wiem, może w Nowym Jorku bliźniaki podszywające się pod swoje rodzeństwo to codzienność :>

Aisha_

A może to raczej kwestia tego, że Siobhan jest tak bajecznie bogata i dlatego nikt nie śmie się o cokolwiek czepiać ;) :)

ocenił(a) serial na 7
wildsun

Ogólnie, umówmy się, że cały wątek z podmianą sióstr jest trochę nierealny, bo wiadomo, że w rzeczywistości znajomi Siobhany, już nie mówiąc o jej mężu, zorientowaliby się, że to ktoś inny (chociażby przez te głupie pytania).

I choć na początku trochę mnie to raziło, to teraz w ogóle nie zwracam uwagi na te niedociągnięcia. Intryga robi się coraz ciekawsza, serial coraz bardziej wciąga, więc można przymknąć oko na dziwne reakcje prawnika czy przyjaciółki Siob. Grunt, że nie jest nudno i ja osobiście nie mogę doczekać się następnego odcinka ;)

ocenił(a) serial na 7
adonae

Zapominacie jednak, że znajomi Shiobhan nie wiedzieli, że ma siostrę...

ocenił(a) serial na 6
BrettHopper

No nie wiedzieli... :) Ale mogliby zainteresować się tym, że nagle jej zachowanie znacznie się zmieniło (np. Andrew jeszcze w pierwszym odcinku, wyraził swoje zdziwienie na powitanie, gdy wrócił z delegacji czy czegoś tam, ale potem po prostu przyjął do wiadomości, ze jego żona przeżyła jakieś nawrócenie i zmieniła swoje zachowanie o 180 stopni :P W stosunku do niego, jego córki). Ale a się tego nie czepiam, bo i tak bardzo podoba mi sie serial :)

Aisha_

Wszyscy zapominacie o ciąży - może dlatego nagła przemiana bohaterki nie jest dla jej otoczenia niczym dziwnym. Serial ogólnie fajny, chociaż momentami mnie przynudzał. Najbardziej chyba podobają mi się zagadki typu bohaterka znajduje zdjęcie, myśli, że Andrew coś knuje, a później okazuje się, że to wysłana przez siostrę bliźniaczkę pocztówka. Reszta, czyli wątek rodzinny, jej praca, rozwiązanie umowy kochanka Shiobhan jakoś niespecjalnie mnie interesują. Natomiast wątek mafijny, tajemniczość siostry i ciągłe odkrywanie tajemnic siostry przez siostrę - bardzo mi się podoba.

ocenił(a) serial na 7
piter236

To rozwiązanie umowy przez kochanka Siobhan z firmą Andrew totalnie odstaje od całej fabuły i nie rozumiem czemu ma służyć. Taki zapychacz wprowadzony na siłę. Mogliby darować sobie wątek kochanka i jego żony na rzecz większej ilości SMG na ekranie.

ocenił(a) serial na 6
adonae

A ja poza wątkiem, jak to nazwałeś, mafijnym, który też oczywiście mi się podoba, jestem fanką relacji Bridget/Siobhan vs Andrew :)

Aisha_

Ja w zasadzie też. Bo nigdy nie wiadomo czego Bridget/Siobhan dowie się o "sobie", a właściwie o swojej siostrze. ;)

edycja: myślę, ze to rozwiązanie umowy to skutek przerwania romansu. Zapewne pamiętacie pytanie kochanka do Siobhan, żeby zdecydowała czy kontynuować ich znajomość, czy nie.

piter236

A pamiętacie jeden z dłuższych zwiastunów serialu ? Wtedy obok każdego z bohaterów była notka:

Bridget - ofiara, uzależniona, bezradna, prostytutka, kryminalistka, świadek;
Jak widać taka do końca bezradna to nie jest, ma głowę na karku, kombinuje i walczy o przetrwanie bo wie , że może liczyć wyłącznie na siebie, jest bystra

Siobhan - żona, matka, bliźniaczka, siostra, kochanka, morderczyni, intrygantka
Ciekawe co stało się z jej dzieckiem i co Siobhan ukrywa ?

Andrew - mąż, kochanek, milioner, ojciec, żywiciel, brat
Jakie są jego intencje i kim jest naprawdę ?

Henry - sąsiad, kochanek, oszust, playboy, przyjaciel
W co tak naprawdę gra?

Agent Victor - wróg, myśliwy, policjant, wojownik
Kogo tak naprawdę ściga i jaki ma w tym cel ?

To wszystko jest tak zamotane, że już nie wiadomo komu ufać bo wszystkim z oczu źle patrzy ;) Biedna Bridget.




ocenił(a) serial na 10
Ewcia78

Jeszcze nie widziałam, zaraz zwariuję jak nie pobiorę!

Ewcia78

co do pytania "co się stało z jej dzieckiem?" - mam jakoś przeczucie, że Bridget była w to wplątana bo pare lat temu coś zrobiła Siobhan no i płakała jak oglądała jej zdjęcie z dzieckiem...

smerfetka

Możliwe, że zdarzył się jakiś wypadek za który odpowiedzialna jest Bridget i jej siostra obmyśliła sprytny plan zemsty. Jeśli ta opcja wyda się prawdziwa to nagła gościnność Siobhan względem bliźniaczki będzie wyjaśniona.

Aisha_

Masz rację :) Szczerze przyznam, że co jak co ale ta scena była niesamowicie nierealna. Adwokat nawet przez chwilkę nie wyraził zaniepokojenia tym, że jego klientka zachowuje się jak po utracie pamięci albo ucieczce z wariatkowa :) Ciekawe czy olał to zachowanie ze względu na zasobność portfela Siobhan czy po prostu nowojorczycy przychodzący do jego kancelarii mają w zwyczaju odpowiadanie pytaniem na pytanie :)
Ale patrząc na całość serial bardo fajny i miło, że rozkręca się z każdym epizodem.