Faktycznie, pomimo pewnych niuansów , przyjemnie się ogląda. Jestem na 4. sezonie i jednak stwierdzam, że pierwsze 3, ukazujące Ritę w pierwszej szkole ,w tym gronie, są najlepsze. Ale nie o tym...
Czuję pewien niedosyt, a może coś przegapiłam - chodzi tu o 'niedoszły' związek Rity i Jonasa. W pewnym odcinku Jonas "dobiera" się do Rity ale nic z tego nie wychodzi. Natomiast później, to ona zaprasza go do siebie a on odmawia odpowiadając, że powinna się domyśleć dlaczego. Macie na ten temat jakieś teorie? Szczerze mówiąc, myślałam, że coś się między nimi rozwinie :)
Mam wrażenie, że jego kręciło, że ona nie chce, a jak już chciała, to stracił zainteresowanie. Dodatkowo bardzo chciał być dyrektorem i liczył, że Rita pomoże mu usunąć Helle ze stanowiska, bo nie bardzo się wcześniej lubiły. A jak się okazało, że Rita z nią współpracuje to się wkurzył.
On był nią zainteresowany - jak najbardziej. Ale po tym jak Rita zmieniła nastawienie do Helle wcześniej głośno demaskując jej niskie pobudki działania, chęć mu przeszła.
Ja sama odebrałam tę zmianę frontu Rity jak zdradę jej własnych ideałów.
Nie wykluczam, że mógł być też w tym jego własny interes - jeśli miał chrapkę na stanowisko Helle.