O samego początku drugiego sezonu podejrzewałam, że Black Hood nadal żyje.
Teraz tylko zostaje kwestia kto to ?! Ja już mam dwie teorie ale nadal zbyt oczywiste. Już kiedyś mi przeszło przez myśl że to ojciec Betty albo szeryf Keller.
Końcówka odcinka też wskazuje ojca Betty, ale coś mi to jest za proste.
W pierwszym sezonie podkreślał,że Polly jest ''chora'' i dlatego jest w szpitalu. I on to tak pewnie rozumiał - zgrzeszyła z Jasonem, zaszła w ciążę z kuzynem, teraz jest ''chora'' i wróci dopiero jak ją uleczą - urodzi i pozbedzie sie dziecka. Tak ja to odebrałam. Koleś chce też uzdrowić resztę Rioverdale.
A może Pan Lodge ?
Co myślicie?
Myślę, że teoria z ojcem Betty jest całkiem możliwa, zwłaszcza po ostatnim odcinku. Fakt, może wydawać się zbyt prosta, ale tutaj nigdy nic nie wiadomo do końca.
LOdge nie pasuje figura, BLack Hood to kawal chlopa a HIram jest raczej szczuply i drobny , nie chce zeby ojciec Betty by Black Hoodem , beznadzieja, kolejny morderczy ojciecj, juz predzej wolalabym Charlesa brata Betty
Brat Betty jest za młódy chyba na BH, poza tym BH mówił kiedyś, że Betty by go poznała, a przecież nigdy nie widziała swojego brata. A postura i nawet te oczy pasują mi bardzo na ojca Betty.
to prawda wszystko pasuje do ojca Betty, zaluje ze to on jest Black Hoodem, podejrzewam ze jakas druga osobowosc jak u Betty
wlasnie to by mi przyszlo do glowy, Betty po kims odziedziczyla ta podwojna osobowosc
może Lodge posługuje się kimś innym, współpracuje z kimś... Black hood ma tez podobne oczy do tall boya, może on odwala robotę dla Hirama :> a może szeryf Keller? ojciec Betty to pewnie zmyłka przed ostatecznym wyjaśnieniem
Teraz tak sobie pomyślałam,że ojciec Cheryl może jednak żyje... Brat bliźniak Blossom to Clifford we własnej osobie...
Może on jest tym Black Hoodem numer dwa i razem z Cooperem prowadzą jakąś grę.
Tall Boy już był nam podpowiadany jako zabójca, hm... jakoś nie chciałabym żeby to było takie proste.