Mam wrażenie, że twórcy serialu nie umieli się zdecydować i zmieszali wszystko co wpadło im do głowy. Środowisko z high school jak w 13 powodach (nawet pojawia się ten sam aktor w podobnej roli), grupa nastolatków rozwiązująca kryminalne zagadki jak w scooby doo, wstawki znanych piosenek rodem z Glee, co później zmienia się w pełnowymiarowy musical jak w high school musical, przy okazji amatorskie wstawki z kamery jak w paranormal activity