o co chodzi w ogóle? król gargulców, nastolatka, która otwiera swój bar, sceny seksu prawie w każdym odcinku (veronica + archie lub reggie), omijanie szkoły, bale na których jakiś koleś zabija uczniów...
najnowszy odcinek:
bieganie po lesie w sukniach balowych, żeby "przetrwać", Alice, która jednak nie była nienormalna i pracowała dla fbi, by dorwać członków farmy, brat betty który tak z dupy się pojawił (Chic i Charles), Cheryl która zamieniła się w Zuzannę z Narnii albo Legolasa z Władcy pierścieni...
pierwszy sezon był naprawdę super, ale im dalej w las, tym coraz gorzej. sorry not sorry, ale powini skończyć ten serial już po pierwszym sezonie:(