No cóż, sezon drugi był ciekawy i trzymający w napięciu. Niestety całość mojego wyobrażenia bardzo dobrego zepsuła ostatnia scena, mianowicie [SPOILER] śmierć Marian. Szczęka mi opadła. Ale poza tym oceniam sezon drugi bardzo wysoko, aczkolwiek niżej od pierwszego. Ogólnie mam wrażenie, że w Robin Hood'zie była tendencja spadkowa: sezon 1-genialny. 2-bardzo dobry, 3-no cóż....na siłę.
Widziałam dopiero pierwszą serie i muszę przyznać , że jest genialna. Uwielbiam ten serial. i to co tu czytam po prostu mnie zszokowało. Marion umrze ? a może mi ktos napisać dlaczego i jak zginie ? Robin też umrze ? Jak ? Co tu się jeszcze bedzie dało :D
Czy na pewno chcesz się tego dowiedzieć od nas ? nie wolisz sobie tego obejrzeć?
I na tym koniec bo 3 jest już kręcona jakby na siłę :(
Choć rzeczywiście pierwsza i druga są świetne.
Jeśli chcesz się dowiedzieć to zdradzę Ci kilka szczegółów takich jak np. w ostatnim odcinku 2 sezonu Djaq i Will będą razem :P
:), jeden z najlepszych wątków w tym serialu. widać było, że są sobie przeznaczeni. :)) ..
podobało mi się to w jaki sposób wyznali sobie miłość. to było urocze :) ogólnie cała tamta scena był świetnie zrobiona.
Robin dał szanse Allanowi mógł się przyznac nie zrobił tego trudno!
Sami jesteśmy kowalami swojego losu!
właśnie NIE bo gdyby ja tak naprawdę kochał tak jak kochał ją Robin to nawet w przypływie emocji i gniewu nikt kompletnie nikt nie zabiłby ukochanej osoby to trzeba byc chorym człowiekiem!!
A propos farbowanej blondynki - "w tamtych czasach!" - cóż, w średniowieczu blond był w modzie i rozjaśniano włosy, jak tylko się dało. :D
Poza tym, "Robin" BBC to czysta wariacja na temat rzeczywistego wyglądu i zachowania ludzi żyjących w wieku świętych wojen, co widać gołym okiem. Ale poniekąd taki był zamysł reżyserski. :)
Co do oświadczyn Robina to sie zgadzam fajne to bylo:P telemaniak95 w drugiej wypowiedzi chodzi Ci o Guya?
A co sądzicie o trzecim odcinku pierwszego sezonu w którym Robin dowiedział się o nocnym strażniku???
Był zarąbisty :P szczególnie mina Robina kiedy ściągał maskę Marion:) Rewelacja xD A później rozmowa obojga
Robin: Czy twój ojciec wie o tym, że jesteś nocnym strażnikiem?
Marion: Myśli, że szydełkuję:P
*coś w tym stylu:P
No fajny był jak wszystkie albo 2 też fajny jak poddał się by ratowac języki a ona mu chciała pomóc zwiac albo jak much poszedł do jej domu i powiedział że jego pan w Ziemi Świetej miewał sny w których wymawiał jej imię!!!
Ten się nazywał chyba tak "szeryf odją ci mowę?" czy jakoś tak!!!
A fajna też jest muzyka do tego filmu ten początek z napisami i aktorami!!!
Ktoś Robinowi wbije zatrutą chyba strzałe albo sztylet:( A ta trucizna była taka mocna że nic się nie dało zrobić i zmarł:(
Jeszcze jakieś pytania?:P z chęcią odpowiem:) mam pytanko pancakee oglądałaś 3 sezon?
No właśnie obejrzałam 2 czy 3 pierwsze odcinki 3 sezonu i przestali go nadawać na antenie wiec nie wiem jak to wszystko się zakończy :(
Hmm...szczerze to już nie pamiętam co się działo w ostatnim odcinku który oglądałam...obejrzałam na pewno pierwszy odcinek jak tam ten murzynek znalazł Robina i wgl i kurde no nie pamiętam co potem sie działo :D to weź mi opowiedz tak w skrócie co to się stanie z Robinem w tym sezonie i z tymi tam najważniejszymi postaciami :)
ok spoko :P
Robin na początku będzie chciał pomścić Marion jednak z kolejnymi odcinkami ja odczułam że po prostu o niej zapomina:( Flirtował najpierw z siostrą Guya, Isabellą. Później z wieśniaczką z wioski Kate. W połowie odcinków dowiaduje się, że razem z Guyem mają brata. Dowiaduje się że jego ojciec żyje. Wyczuć można, że zaczyna między nimi tworzyć się więź przyjaźni. Na końcu ginie od zatrutej strzały.
Guy przez większość odcinku wygląda jak lump: brudny, ciągle pijany :( Jego postać staje się nudna. Pod koniec serii gdy dowiaduje się że ma brata pomaga Robinowi :P Jest odcinek, w którym tłumaczą nienawiść Guya do Robina. Trafia do więzienia na które skazała go siostra. Zakochuje się tam w wieśniaczce, która na końcu odcinka umiera. Sam ginie w tym samym odcinku co Robin tylko wcześniej. Na końcu Robin wybacza mu zabicie Marion i chyba z tego co kojarzę mówi do niego: bracie.
Much wiernie pomaga Robinowi, przeżywa miłostkę jednak okazuje się że kobieta jest zła. Najbardziej mi go było żal gdy w ostatnim odcinku okazało się że Robin umiera. Najpierw cały czas mówił że to nie prawda później strasznie płakał:(:( aż się sama poryczałam:(
Alan zginął w ostatnim lub przedostatnim odcinku. Tak naprawdę to w odcinkach występował rzadko. A jeśli już to coś mówił i za chwile znikał:(
Mały John był do końca z Robinem. Nie kojarzę by było coś ważnego było z tą postacią.
To chyba tyle jeśli masz pytania to śmiało postaram się odpowiedzieć:P:)