J.w. Pierwszy raz w życiu rozpoczynam seans tego serialu ale już na wstępie jestem zachwycona. Wychowana na pełnometrażówkach przyznam szczerze... Bardzo mi się podoba. Morticia-piękna kobieta, piękna twarz, szkoda, że aktorka odeszła dość młodo. Gomez- po pierwszym odcinku porównując do Raul'a Julia szok, natomiast pokochałam i tę wersję Astina. Serial w typie sitcomu aczkolwiek wciągnął mnie i liczę, że uda mi się obejrzeć wszystkie dostępne odcinki :) Dodatkowo fajna opcja szlifu języka bo z tego co widzę nigdzie nie ma żadnej wersji "spolszczonej".
Nie pozostaje mi nic innego jak się tylko z Tobą zgodzić. Genialny serial, jeden z najlepszych. Czarny humor, aktorzy i sam klimat szalonej rodzinki... jedyny w swoim rodzaju.. 10/10
Fakt, nie do podrobienia. Gdybym szła w zaparte jak większość zapewne pisałabym, że tylko ta nowsza rodzinka, bo Huston (mega Morticia, niezaprzeczalnie piękna), Julia (cudowny romantyk z szelmowskim uśmiechem Gomez) no i... ukochany Lloyd (no ba). Natomiast ja się z całego serca zakochałam w pierwowzorze i jestem w stanie ocenić obie opcje osobno :) Pozdrawiam !
P.S. I polecam serial każdemu, to dopiero była rodzinka :)