Właśnie na YT obejrzałam ostatni odcinek serialu.
Moim zdaniem dziwnie się skończył ten serial.
A co wy myślicie o tym ostatni odcinku ?
Na końcu tego odcinka byli wszyscy starzy aktorzy oprócz Evy, ale zastanawiało mnie zachowanie Guille i Tete, Guille dokuczał Tete. Nie rozumiem tego, to po co było te 8 sezonów o ich miłości.
Co wy powiecie na ten temat ?
Guille dokuczał Tete dlatego - przynajmniej tak sadze - wszystko cofneło się w czasie - jeszcze przed śmiercią mamy dziewcząt.(moze dlatego ze wtedy ojciec chlopcow mogl by zmienic biegl wydarzen ? i nie dopuscic do smierci zony ? ja tak to widzę .
nieee....to nie tak bylo...koniec jest taki ze jak Diego skoczyl z mostu obudzil sie ze snu bo wszystko to co sie wydarzylo to byl jego sen.....wiec jak sie budzi to jest dzien nocy poslubnej
no nie aż tak że nocy poślubnej ... tylko to chyba jakiś czas przed śmiercią Luciji no bo to by bez sensu było że to wszystko to był sen -.-