PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=132771}
6,2 18 tys. ocen
6,2 10 1 18450
6,6 7 krytyków
Rodzina zastępcza plus
powrót do forum serialu Rodzina zastępcza plus

Tyle lat się znali bohaterowie tego serialu, byli sąsiadami często odwiedzali się. Ale nigdy nie przeszli na "Ty".. Tak mnie to zawsze zastanawiało :)

ocenił(a) serial na 10
damianb2392

no to tak jak mnie, ale może to dodaje uroku serialowi, tacy dobrzy sąsiedzi ,wręcz przyjaciele , a ciągle pan,pani...

szurszacz

To tacy sąsiedzi, co przychodzą tylko z problemem. Zauważ, że towarzysko raczej się nie spotykali.

ocenił(a) serial na 10
marcin261287

no wiesz ja chciałbym mieć takiego sąsiada który pomagał mi w problemach , zamiast wypiąć dupe na mnie. a ty nie??

szurszacz

Jędrula zawsze na każdy problem wykładał kasę, a Jacek raczył dobrym słowem.
Realnych problemów to oni nie mieli ;)

ocenił(a) serial na 10
marcin261287

no jeśli dla ciebie brak kasy to nie jest realny problem to ci gratuluje zaradności. bo może to tylko pieniądze ale pokaż mi takiego sąsiada który z taką chęcią dałby ci kupe kasy np. na wesele córki

szurszacz

Nie, to nie był realny problem w ich przypadku, gdyż głównie tylko narzekali, że nie mają kasy. Na pewno rodzina nie mająca pieniędzy nie bierze sobie dodatkowej dwójki małych dzieci do wychowania.

Prawie wszystkie "problemy" w tym serialu to były dziwactwa Alutki lub posterunkowego. Przynajmniej tak było w nowej wersji serialu, którą uważam za znacznie gorszą od pierwotnej.

użytkownik usunięty
marcin261287

Powiem tak ogólnie. Wiadomo, że bohaterowie w serialu są trochę przerysowani. Inaczej humor słowny oraz sytuacyjny nie byłyby tak zabawne. ;) W pewnym sensie podobnie jak obecnie popularna Rodzinka pl jak i niegdyś sławna Rodzina zastępcza to oba seriale pokazują myślę też i nas Polaków w pewnym krzywym zwierciadle, choć jak patrzę na wiele sytuacji zwłaszcza Rodzinki, to wiele sytuacji i zachowań bohaterów są często z życia wzięte. Tak jak bym patrzył dosłownie na ludzi mojej rodziny lub np sąsiadów. Myślę nawet, że często życie przerasta serialowe scenariusze. ;) Ale oba seriale fajne i często można się pośmiać na dobranoc np po ciężkim dniu. ;)
Pierwsza wersja Rodziny zastępczej faktycznie była dość oryginalna i zabawna. Później jak już pierwotne dzieci powyrastały dość pokaźnie to już wyglądało czasem trochę sztucznie choć reżyser potem chciał pokazać kontrast między wychowaniem dzieciaków kiedyś a współcześnie co świetnie nawet zobrazował ostatnio oglądany przeze mnie odcinek jak "stare" rodzeństwo rozmawiało z nowym małym pokoleniem jak to mieli jedni kiedyś a jak to mają "następcy" dzisiaj (czasem lepiej, czasem gorzej). ;)

ocenił(a) serial na 10

ale musisz przyznać że kilka odcinków z dorotką i wojtkiem było super. np. jak posterunkowy był jasnowidzem