Jestem świeżo po ostatnim odcinku (leci na ATM o godz. 23:35, swoją drogą polecam, 0
reklam) i mogę już śmiało wystawić opinię. Serial to absolutny majstersztyk - humor jest na
naprawdę wysokim poziomie, skłania do refleksji, nie ma tam kiczu, świetna obsada
aktorska (jednak młodsi aktorzy, tj. bliźniacy, Dorotka i większość klientów kafejki mnie
irytowali). Myślę, że panu Robertowi Brutterowi należy się medal za mistrzowskie
scenariusze - pan Brutter jest bezdyskusyjnie utalentowanym scenarzystą, RZ+ nie byłoby
tym samym bez niego, jestem tego pewien. Bardzo spodobało mi się to, że można tu było
widzieć twarze talentów, którzy zazwyczaj pozostają w ukryciu (Leszek Zduń i Jarosław
Boberek, mają świetne głosy, ale ciężko ich gdziekolwiek zobaczyć), widać, że aktorom
podobał się ten serial i grając ty pokazywali 100% zaangażowania.
Moje pytanie do Was: jakie są 3 najlepsze postacie z serialu? I dlaczego właśnie one?
Posterunkowy Jego głupota przerasta cały Serial
Jacek - Dobre Serce itd...
Filip- Jak zarobić a sie nie urobić :D
Jedrula także genialny jest to moje ulubione postacie ale wszystkich lubie.
O tak scenariusz był genialny, te liczne nawiązanie do literatury, filozofii, albo taki teść Elizki- urzędnik rodem z opowiadań Gogola, świetna rola. Denerwowała mnie tylko postać dorosłej Elizki (jako dziecko była fajna, ale potem wyszedł jej cały nieprofesjonalizm, nie potrafiła normalnie grać tylko zwyczajnie się darła w każdej scenie), Wojtuś i Dorotka (najsłabsza para dzieciaków w serialu) oraz jęki Alutki ( jak zaczynała jęczeć i wyzdychać to tak jakby grała w pornolu). Jesli miałabym wybrać najlepszą postać to bezsprzecznie Posterunkowy, rola życia Jarosława Boberka. Genialna postać komediowa. Poza tym Jędrula, Jadzia, Ula- wspaniale napisane i zagrane postacie
Według mnie najlepsza z tego serialu jest oczywiście Alutka :D I tego się trzymam :P Nikt nie potrafiłby zagrac lepiej od Trzepiecińskiej xD
Moim zdaniem najmłodsi podopieczni rodziny Kwiatkowskiej byli beznadziejni. Zepsuli mi oglądanie tego serialu, od kiedy się pojawiłam, przestałam śledzić losy rodziny. Ale dopóki się nie pojawili, serial naprawdę trzymał poziom.
Szkoda właśnie że od czasu gdy pojawili się Dorotka i Wojtek, a potem bliźniacy (już w ogóle totalna porażka) to nie było to samo i w moim odczuciu serial bardzo się pogorszył, do tego stopnia że przestałam go regularnie oglądać. Zbyt irytujące były te postacie. A i sam motyw z wiecznym przygarnianiem dzieciaków był kiepski- ileż można, stało się to potem zbyt naciągane i nudne. Wcześniej serial był naprawdę świetny.
Co do ulubionych postaci, to:
Anka- bardzo ciepła i sympatyczna postać, zawsze starała się pomóc bliskim i sąsiadom.
Posterunkowy- zabawny w swojej głupocie.