Rodzinka.pl to przykład patologii. Bezstresowe wychowanie dzieci połączone z rozwiązłością seksualną ukazane jest jako "wzór" dla widzów TVP2.
W serialu wszystko fajnie wygląda, szkoda tylko, ze w rzeczywistosci dzieci wychowywane w sposób pokazany w tym serialu zostają kryminalistami, złodziejami, gwałcicielami...A później gazety sie dziwią nad plagą nastoletnich ciąż, wzrostem poziomu agresji, przemocy. No ale czego tu oczekiwać, jeżeli z telewizji, internetu i innych mediów płyną wzorce bezstresowego wychowania.
a co ty mądralo byś tylko tłukł pasem dzieci :P i myślisz, że takim wychowanie by cię słuchały.? jeszcze bardziej by się buntowały przeciw złemu rodzicowi, który niczego nie rozumie tylko zakazuje ....
Zakazywać, a wychowywać to co innego. Moi rodzice też podchodzili do mnie i do brata na luzie, mało było zakazów,a jednak jakieś zasady w domu panowały ,wiadomo klotnie byly, ale nigdy nie zachowaliśmy się w stosunku do rodziców, tak lekceważąco i bez szacunku jak te rozpieszczone bachory w Rodzince robią to bez przerwy. Co to w ogole ma być?Ogolnie czasami mozna się posmiać, ale poziom tej rodziny jest zenujacy. patologia jakaś albo ja zyłam w innym uniwersum. :D
bredzisz kiedys pas w domu byl na porzadku dziennym i wszystko stalo na najwyzszym poziomie, porzadek byl, lekcje odrobione, kazdy pomagal rodzicom, nikt sie nie buntowal a dzis szkoda gadac za pasa do wiezienia mozna trafic pop...rzylo sie z tym swiatem.
jasne, na pewno dzieci były dzięki tym pasom szczęśliwe, że hej, a potem w szkole chowały siniaki :/ Karać można inteligentnie, bez przemocy, ale to wyższa szkoła jazdy, do której niektórzy nadal nie dorośli :(
Na pewno najszczesliwsze sa dzieci jak sie rodzice nie interesuja dzieckiem i samo sie wychowuje ale w wychowaniu nie koniecznie chodzi o to zeby uszczesliwiac dziecko tylko zeby uczyc. Nie kazdy rodzic ma wiedze sile i ochote po calym dniu harowania na inteligentne karanie. Nie twierdze ze pas w dupe jest niezbedny ale jakos w przeszlosci nikomu z tego powodu wielka krzywda sie nie dziala a dziecko znalo swoje obowiazki, nie pyskowalo tak jak dzis jakies bezstresowe wychowania i inne duperele sa w modzie. Nie myl klapa w tylek od maltretowania dziecka bo to dwie rozne rzeczy.
bez przesady dostanie pasem w tylek to nic wielkiego zwlaszcza jak dziecko jest juz wieksze
O ja pierd...człowieku to jest tylko serial kom.jak np.kiepscy i wiele innych tu chodzi żeby widza rozbawić a nie uczyć wychowania czy ktoś napisał że to jest serial dokumentalny!jak chcesz obejrzeć serial czy tam program edukacyjny o poprawnym wychowaniu dzieci to se włącz super nianie a nie czepiasz serialu kom.!
właśnie :P sa świetne programy dokumentalne z Wielkiej Brytanii o wychowaniu dzieci i tam to dopiero jest patologia w rodzinach....
A ty człowieku wiesz co tak właściwie oznacza słowo patologia i kiedy w domach występuje???no chyba nie sądząc po tym co tu za bzdury wypisujesz!!!wez się lepiej człowieku ogarnij
A skąd takie oburzenie? Akurat jestem psychologiem i terapeutą rodzinnym - i potwierdzam opinię osoby, która założyła ten wątek. Serial "rodzinka.pl" promuje patologiczne wzorce rodzinne, będące źródłem stresu i problemów zarówno dla rodziców (zauważyliście, że w serialu tym rodzice, którzy nie wybudowali sobie autorytetu tylko zachowują się jak dzieci, wszelkie sprawy muszą ostatecznie rozwiązywać wrzaskiem?) jak i dla samych dzieci (dzieciom też dla spokoju i poczucia bezpieczeństwa potrzebni są rodzice którzy są silni, odpowiedzialni, i ogólnie mówiąc - dojrzali i dorośli, a nie zachowują się jak para pogubionych nastolatków). I oczywiście, można powiedzieć że to tylko serial. Seriale jednakowóż dla wielu osób są wyznacznikami zachowań - i szkoda, że promuje się w nich takie właśnie wzorce.
O! Twój post potwierdza, że psycholodzy kończą psychologie bo sami nie radzą sobie ze sobą.. ale już pomijając, szanujący się psycholog w życiu nie wyskoczyłby z hasłem "akurat jestem..... " wybacz, mam alergie na bullshiting, który uprawiasz.. :) Ile masz lat brzdącu? No przyznaj się? Mama w domu biła co?
Jakiej osesku? Ciebie też nie stać na bułeczke? Choooodź Pan Marcin ci kupi cebulaczku :)
Ojeeeej dziecko obchodzi Wigilie? Serio? W 21 wieku wierzysz w "boże narodzenie" ? ;D
Powtarzający się prymitywny sposób ataku przez infaltylizacje, jednak moja forma upupia nad wyraz twoja wiec z nie pozdrawiam i traba
Może Coelho też nam zacytujesz osesku? Ja mógłbym cytować Lema, bo kiedy ja dorastałem internetu jeszcze nie było.. ale Ty? ;D Jak tam wigilia cebulaku? ;D
Po pierwsze - sytuacje wynikające z gapiostwa rodziców często stanowią rozruszający czynnik tego serialu KOMEDIOWEGO. Po drugie - nierzadko Natalia i Ludwik stawiają na swoim poprzez długie wywody i inne zagrywki słowne, więc to nie tylko wrzask, lecz umiejętna rozmowa z dzieckiem, które traktuje się jak małego człowieka, a nie taboret ;] Bardziej od tego, o czym wszyscy piszą tu na forum, męczą i plują (czyli dzieci, które najlepiej skazać na banicję, spalenie, wskrzeszenie i ponowne spalenie) mnie irytują te "product placements", czyli wszystkie almy, kredensy i tymbarki. Bardzo niefinezyjnie pokazują te kryptoreklamy.
Teraz wszędzie dookoła gadka tylko o tolerancji do wszystkiego,bezstresowym wychowaniu,unijnych funduszach,rasizmie,antysemityzmie,gejach.Kiedyś o tym się nie gadało i jakoś ludzie wyrośli na normalnych.Teraz państwo i unia nakazuje jak mamy żyć.Co można robić a czego nie można.
Komuna w nowym wydaniu.
patologia to nie tylko alkohol w domach i przemoc, może również zamienić się w drugą skrajność - bezstresowe wychowanie i rozpieszczanie
serial nie jest nic wart, zrobiony na amerykańskiej licencji...nic nie uczy, anie nie przekazuje żadnych wartości. Nastawienie jedynie na rozgłos medialny.
a wiesz co to serial rozrywkowy ? :P powtarzam to nie DOKUMENT ani serial EDUKACYJNY tylko ROZRYWKA !!!!
I tak jest lepszy niż te polskiej produkcji tasiemce....
sorry, ale ta mierna i ordynarna "rozrywka" jakoś mnie nie śmieszy ani nie bawi, i na pewni nikogo nie nauczy niczego dobrego.
a powiedz mi od kiedy serial komediowy ma przesłanie edukacyjne i ma pokazywać poprawne wychowanie pomyśl jaki ten serial był by nudny gdyby rodzice byli zawsze poważni dzieci tak samo i prowadzili same inteligentne i mądre rozmowy wtedy by wiało od niego nudą na kilometr i kto by takie coś oglądał?
bo go po prostu lubię ale to nie o to chodzi po prostu chce uświadomić nie którym że to nie jest serial edukacyjny żeby pokazywał kulturę i dobre wychowanie tylko że jest to serial kom.który ma za zadanie rozbawić i i dać wyluzować widza i to wszystko na temat
tak, tylko jednak przekaz tego filmu jest inny. Tacy "kiepscy" na przykład, z góry przyjmują formułę, że jest to coś kuriozalnego, na co warto popatrzeć żeby się pośmiać, i gdzie wszystko jest jakby w "krzywym zwierciadle". "Rodzinka.pl" kreuje się na serial pokazujący pozytywne wzorce rodzinne godne naśladowania. Posłuchaj choćby piosenki tytułowej - "spójrz na nich i wszystko ma sens" czy "znad Wisły rodzinka jak Ty". To jest przekaz wzorców i wiele osób nie potrafi pośmiać sie przy serialu a potem krytycznie wzorców tych odrzucić. Niestety, bo wzorce te - jak zwróciła uwagę osoba zakładająca wątek, są mocno zaburzone.
Od oglądania "kiepskich" bolą mnie zęby. Widziałem raptem kilka odcinków, ale mam wrażenie, że jest to serial kręcący się wokół kibla nie wnoszący kompletnie żadnych wartości, a jedynie wątpliwą, żenującą rozrywkę. Jesli chodzi o rodzinkę.pl to zgodze sie, ze nie jest to serial przeznaczony dla dzieci bo faktycznie mógłby źle wpłynąć na ich zachowanie, ale mimo to bardzo go lubię. Uważam, że jest zabawny, a prezentowane tam wzorce... no cóż mnie akurat bawią.
Jeśli Ty wychowasz swoje dzieci (jak jakakolwiek kobieta będzie je chciała z tobą mieć) na podstawie jakiegokolwiek serialu a nie własnego mózgu, to proszę opuść ten kraj za wczasu cobyśmy mniej takich debili mieli na ulicach :)
park3r, jestem kobietą i psychoterapeutą rodzinnym. Serial mnie razi nie dlatego że obawiam się że będę wychowywać swoje dzieci według niego ale dlatego że wiem, jak popularyzowane w tego typu serialach wzorce mają siłę kształtowania ludzkiego postępowania (jest wiele mechanizmów psychologicznych to wyjaśniających - najczęściej nie do końca świadomie przez człowieka kontrolowanych - gdybyś z kraju chciał wyrzucić każdego kto się nie oprze wpływowi tych mechanizmów to uwierz mi, niewiele by nas tutaj zostało). A jeśli przystępujesz do dyskusji to zamiast wyzywać i razić chamstwem i obcesowością to wysil się na jakiś merytoryczny argument.
Nie da się dyskutować merytorycznie z kimś kto uważa, że serial może mieć jakikolwiek wpływ na wychowanie w domu.. jestem po socjologii, znam wzorce zachowań i mechanizmy jakie nimi rządzą.. Jeśli ktoś chce być idiotą, będzie bez względu na serial.. a takich smutasów co by w telewizji chcieli oglądać tylko stu procentowo poprawne powiedzmy "politycznie" obrazki odsyłam do tvtrwam, na pewno znajdziecie tam jakiś serial dla siebie :)
rany julek. Serial nie musi być dokumentalny, zeby popularyzowac pewne zachowania. Im więcej mówi się, pokazuje choćby nienormalnych, anormalnych wzorców, tym bardziej stają się one uważane za coś normalnego.
Gdyby nagle, od dnia dzisiejszego przez miesiąc we wszystkich telewizjach w Polsce, w przeróżnego rodzaju serialach, teleturniejach zaczęto pokazywać morderstwa od dobrej strony, jako środek do rozwiązania problemów, zaręczam ci, ze liczba morderstw by wzrosła, gdyż widzowie telewizji, czyli w zasadzie my wszyscy, zostaliby na tyle oswojeni z przemocą że zaczeliby ją stosować na codzień.
Seriale mają bardzo mocne oddziaływanie na widzów w przeciwienstwie do filmu. Filmy pokazują często inna rzeczywistość, z zasady mają być sensacyjne i przyciągać uwagę widza. Tymczasem seriale - zwłaszcza krajowe - na ogół starają się odnosić do otaczającej nas rzeczywistości i problemów. Wielu, szczególnie młodych widzów, traktuje je jako swoisty wzór postępowania, bycia "trendy".
Seriale typu barwy szczęscia czy rodzinka.pl opierają się na strategii strategii Marshalla Kirka, amerykanskiego geja, ktory w czasopismie Guide Magazin w 1987r. opublikowal swoje tezy - w skrocie "jak przerobic heteroseksulna Ameryke". Mysle, ze warto je tu zacytowac:
>>
„Krok 1: Mówcie o homoseksualistach i homoseksualizmie tak często i tak głośno, jak to możliwe. Stoi za tym prosta zasada: niemal każde zachowanie zaczyna wyglądać normalnie, jeśli stykasz się z nim dość często w swoim bliskim otoczeniu (…).
Krok 2: Przedstawiajcie gejów jako ofiary, nie jako agresywnych rywali (…).W tym celu osoby występujące w kampanii powinny być prawe i przyzwoite, miłe w obyciu i godne uznania wedle zwyczajnych standardów, całkowicie niewyróżniające się wyglądem – jednym słowem, nierozróżnialne od heteroseksualistów, do których chcemy dotrzeć (…).
Krok 3: Nasza kampania nie może domagać się bezpośredniego wsparcia dla praktyk homoseksualnych; powinna natomiast obrać za główny wątek walkę z dyskryminacją. Wolność słowa, wolność wyznania, wolność zrzeszania się, prawo do sprawiedliwego procesu i powszechna ochrona prawna – takie problemy powinna uwypuklać nasza kampania.
Krok 4: Zadbajcie, żeby geje dobrze wypadali (…). W krótkim czasie zręczna i bystra kampania medialna może przemienić wspólnotę gejowską w matkę chrzestną cywilizacji zachodniej. Równolegle nie powinniśmy zapominać o poparciu ze strony gwiazd.
Krok 5: Sprawcie, aby wrogowie wypadli źle. Na późniejszym etapie kampanii, kiedy już reklamy gejowskie spowszednieją, nadejdzie czas rozprawić się z pozostającymi nadal przeciwnikami. Mówiąc bez ogródek – trzeba ich zmieszać z błotem. Mamy przy tym dwojakie cele. Po pierwsze chcemy zastąpić pewną siebie homofobię ogółu wstydem i poczuciem winy. Po drugie chcemy sprawić, by wrogowie gejów wyglądali tak paskudnie, że przeciętny Amerykanin będzie chciał się od nich trzymać z daleka”.
<<
Sami odpowiedzcie sobie, na ile ten plan juz zostal zrealizowany w Polsce...
A na deser polecam przeczytanie manifestu Shifta - rewolucyjnego geja (moze jednak lepiej na czczo).
Rodzinka to tylko kolejny głupawy serial rozrywkowy jak np kiepsy, lecz o nieco innej tematyce a ty tu niezłe spiski o gejach snujesz :)
Marianoitaliano_2 ma całkowitą rację. Telewizja i seriale takie jak Rodzinka.pl robią wodę z mózgu młodym ludziom, a myślę, że właśnie tacy ludzie czerpią z seriali. Dorosły człowiek rozumny ma już ustabilizowany zbiór zasad, wartości i styl życia. Tymczasem ludzie młodzi szukają czegoś nowego po to by jak najlepiej i najbardziej "trendy" żyli. A porównanie serialu do Kiepskich jest całkowicie nietrafne i nieudane. "Kiepscy" ukazują przede wszystkim z założenia rodzinę biedoty miejskiej, a Rodzinka. pl z założenia ukazuję "rzekomą" rodzinę normalną, nowoczesną. Wybaczcie mi, ale to co ukazuje się w tym serialu jako normalne i dobre w rzeczywistości takie nie jest. Oglądałem odcinek, w której "Pani Domu" ukazywała gejów jako pokrzywdzonych przez społeczeństwo, normalnych ludzi i bardzo się zniesmaczyłem. Co dalej, może pedofilia, też jest normalna?