Rodzinka.pl: Sezon 17 Rodzinka.pl sezon 17, odcinek 288
odcinek Rodzinka.pl (2011)

Rodzinka.pl | Srebrzysta wróżka

25m
4,5 267  ocen
4,5 10 1 267
Rodzinka.pl
powrót do forum s17e288

Co to ma być?!

ocenił(a) serial na 3

Nowa odsłona serii o perypetiach Boskich to totalne nieporozumienie.
Starsi bracia zostali bezrobotnymi menelami ( w dodatku Tomek dodatkowo został jakimś safandułą), córeczka Tomka&Magdy wyrosła na jakąś Wednesday Addams z Temu marzącą o zmianie płci i piciu kobiecego mleka, Kacperek został typowym piwniczniakiem piszącym troll teksty w internecie na zamówienie polityków.
Zakładam, że miało być "bardziej" - bardziej nowocześnie, postępowo, "edgy", a wyszło w sumie nie wiadomo co. Bekaniowe wyzwania, Natalia Boska przeżywająca 3-cią młodość komplementuje jakiegoś 27-latka, który malował starą siedzibę rodu, opowiada o stosunkach z Karol, znaczy Ludwikiem jakiemuś psychologowi i przechwala się, że przez całe małżeństwo 4 razy bolała ją głowa, a tak to jurna taka, że hej! (Pomijam ultra żenującą scenę z aluzjami do członka Kar... ..znaczy Ludwika i porównywanie go z "oklapłą trąbą" od zlewozmywaka w kuchni).
Mało tego, na sesjach z Natalią, profesjonalny psycholog drąży temat, co jest dodatkowo żenujące.
Mam wrażenie, że wywalono poprzednich scenarzystów, zatrudniono chatgpt i heja, samo się będzie kręciło na fali nostalgii. 
Otóż nie, raczej nie będzie. Zwłaszcza jeżeli kolejne odcinki będą równie toporne, jak ten premierowy.
Z sentymentu życzę temu serialowi, jak najlepiej, ale jakichś wielkich złudzeń, co-do poprawy jakości, czy choćby dorównaniu poprzednim 16-tu sezonom, nie mam.

ocenił(a) serial na 7
TakiGostek

Bardzo się zgadzam, również podobnie jak pisałem w swojej opinii, mega rażące do oglądania zwłaszcza dla osób, które czują sentyment do dawnych dobrych odcinków z chłopakami którzy byli dziećmi, z rozbujanymi charakterami i perypetiami i wyzwaniami takiego wychowywania. Razi również to co napisałeś - ten edgy styl i próby nowoczesności, mega kiczowato i żałosnie to wyszło, męczące do oglądania

gamer_pl_224

Ile ludzi tyle opinii ... Ja się śmiałam przez cały odcinek i smutno mi było że trwał tylko 30 min ,bo chciałam więcej.Dla mnie duży powiew świeżości, postać Majki rewelacja i podoba mi się to spacerowanie pomiędzy dwoma domami bo jest w sumie  ciekawiej i więcej się dzieje 

ocenił(a) serial na 2
Marcela_24

Twoja opinia to coś takiego jak Ig podsuwa mi jakieś nieśmieszne posty a tam ludzie komentują to "nie mogę przestać się śmiać" albo "leżę"

TakiGostek

potwierdzam, takie same odczucia, a ta Majka to tragedia....o 6 rano jajka smaży , a wygląda jak 30 letnia narkomanka

Montaro111

Nikt nie prosił, więc wskrzesili.

ocenił(a) serial na 5
TakiGostek

Po bardzo wątpliwej przyjemności obejrzenia kilku ostatnich sezonów sądziłem, że reaktywacja tego serialu chociaż spróbuje go naprawić, poukładać i skierować na właściwe tory (zwłaszcza w kwestii podupadłych relacji rodzinnych)... a tu proszę - niespodzianka! Udało się go jeszcze bardziej zepsuć, zwulgaryzować i spatologizować. Ludzie, którzy to oglądają raczej chcą się zrelaksować, pośmiać i odpocząć od negatywnych emocji, które towarzyszą im na co dzień w pracy/szkole, a nowa rodzinka jeszcze bardziej ich nimi bombarduje.

ocenił(a) serial na 8
TakiGostek

A mnie się bardzo podoba i mam od razu pytanie, mianowicie: na vod.pl obejrzałem odcinek 289 Kompensacja. Zainteresował mnie ostry blues grany w przedostatniej scenie.

W napisach końcowych nie występuje. Niestety.

Czy ktoś z Was może wie co to za kapela ? Pozdrawiam.

ocenił(a) serial na 5
TakiGostek

Nikt normalny w młodzieżowym wieku 29 lat nie pracuje.

ocenił(a) serial na 8
TakiGostek

Mam wrażenie , że ludzie widząc "swoje odbicie" w tych odcinkach wstydzą się i nie chcą oglądać tego - nazywając to patologią ...

TakiGostek

Zgodzę się ze wszystkim, oprócz jednego szczegółu - pytanie psychologa było zasadne i jak najbardziej profesjonalne, jednak otoczka sceny (śmieszna muzyczka) odjęła sytuacji tej powagi. Bo przecież większości widzów, jeśli nie wszystkim, odpowiedź nasunęła się sama - Natalia się godziła, więc zapewne ona klapsy otrzymywała. A tu niespodzianka - to ona była osobą dominującą, co podkreśla charakter ich relacji. Generalnie, jest tam co analizować, bo wiele scen ma drugie dno - tylko wnioski są niestety raczej smutne, niż komediowe. :(