Ten serial poza muzyką nie ma nic wspólnego z starym dobrym serialem, jedyne co je łączy to ta sama muzyka po prostu jedno wielkie gowno….
Niestety nie znalazłem w tym odcinku nic co by zachęciło mnie do oglądania następnych. Odgrzewany kotlet i to odgrzewany na starym oleju. Poziom humoru po prostu żenujący.
Jak tak ma wyglądać nowoczesna rodzina to ja dziękuję.
Liczyłem, ze wrócą do familijnego charakteru tego serialu. Niestety dalej kłótnie pomiędzy Natalią a Ludwikiem a ich dzieci beznadzieje. Trochę męczące tempo. Szkoda bo po nieudanym 16 sezonie i nagłym zakończeniu produkcji myślałem, że postawią na wesoły charakter serialu podany w radosnych dialogach. Smutno. Zero...