Z jednej strony oglądam serial i jakoś może i mi się podoba, nie wiem. A z drugiej to jest cały czas jeden i ten sam dramat, przeżywany przez każdego z bohaterów setki, tysiące razy, ten sam problem ubierany wciąż i wciąż w nowe histerie. Serial pewnie ma być życiowy, ale serio, tak to u ludzi wygląda? To nie są...

Uznany przez Amerykańskich krytyków za najlepszy serial dramatyczny poprzedniego roku 'The Affair' to serial niezwykły. Oglądając pierwsze 30 minut mamy uczucie, że historyjka o romansie pisarza z kelnerką na malowniczej wysepce wschodniego wybrzeża, nie może zaoferować nam nic czego nie widzieliśmy już w setkach...

W Montauk, przy oceanie z latarnią w tle - idealne zakończenie dla tego serialu. Łzy i uśmiech na twarzy..

Przez 20 lat Noah przecież był wierny żonie, choć miał różne napraszające się "okazje" (vide lasencja na basenie z pierwszego odcinka).
I jak tu kobiety mają planować z facetami dzieci?
Wiedząc, że po magicznej 40-tce facetom odwali?
Ech...

to prawdziwy rarytas 4 sezonu, uchachałem sie

Czym dłużej oglądam, tym bardziej lubię Helen. Cole też jest ok. Za to główny bohater to straszny dupek.. Nie rozumiem zupełnie co te kobiety w nim widzą.

3 i 4 to niestety odgrzewanie kotleta, utykanie tych samych postaci w coraz to nowych kombinacjach i wpychanie kolejnego odcinka z nadzieją, że a nuż! widz wytrzyma.

Czytam różne opinie na forum i w zasadzie dominują głosy rozczarowania.
Tymczasem dla mnie 3 sezon jest ukoronowaniem Affair, jest rewelacyjny!!!!
Fani 3 sezonu, jesteście tu?

Historia i bohaterowie prowadzeni konsekwentnie - od romansu czyli zbrodni w 1 sezonie do upadku czyli kary w 3 sezonie. Autorzy...

Pewnie zwróciliście uwagę, że wersje Alison i Noah różnią się w konkretny sposób.
W wersji Noah jest on mężczyzną, od którego Alison nie może oderwać myśli i rąk, a nawet ich
zwykłe rozmowy zawsze przypominają flirt (czyli kobieta robi wszystko, by uwieść mężczyznę i
utwierdza go w przekonaniu, jaki jest...

whitney i ten średni brat doprowadzali mnie do szału cały serial (rozpuszczone, paskudne bachory), ale dorosła joanie to masakra. pal sześć jej traumę, ale cała jej kreacja to koszmar; nawet jak na osobę z niedoskonałą przeszłością jest do przesady egoistyczna i oschła.
a tak poza tym, to kocham ten serial i bardzo...

Ludzie, dodajcie edycje komentarzy, chociaz taka czasową 24godziny czy cos. Przeciez to średniowiecze. Walnie sie jakiegos babola, akbo chce sie cos zienic i lipa. No kurde, idzcie z duchem czasu i dodajcie taką opcję. Przeciez to jest prehistoria brak edycji.

Nie trawię jej!!! Rozumiem tragedię straty dziecka(znam blisko dwie takie kobiety), rozumiem jej rozterki, ale jaką niewdzięczną kobietą i bezmózgą istotą trzeba być żeby mimo wielkiego wsparcia od męża i jego rodziny, mimo spokojnego życia...tak strasznie mieć ich za nic! Sorry, nie jestem ideałem, ale postać Alison...

https://www.youtube.com/watch?v=sJITsVRjJPg