roswell to był (i jest) świetny serial .Był czymś innym niż te wszystkie głupie i bezsensowne seriale ,które były powielane a treść ich była po prostu nudna . Roswell wyróżniał się .Niby prosta historyjka:chłopak ratuje dziewczynę,okazuje się że jest kosmitą, ona ię w nim zakochuje (z wzajemnośćią), ich wszystkich (szczególnie ufo) ściga FBI , koniec jest dobry ale wiele zagadek jest nie rozwiązane.
Można pomyśleć :jakie to banalne.Chociaż to zwyczajny scenariusz jest w nim życie.Wszystkie problemy były w tym serialu pokazane (np. to że ojciec Liz był źle nastawiony do maxa i między nią a Jeffem powstawały klótnie) .Często tak jest w prawdziwym życiu.Dzieki Roswell dużo się nauczyłam.Więc dziękuję za ten serial.Ktoś może (pewnie to będzie przeciwnik roswell) mnie uznać za wariatkę,że tak szaleję na punkcie tego serialu. Ale to już jego indywidualna sprawa Skoro ma takie zdanie to niech ma ale ja napewno nie uważam ,że to nadmierny zachwyt nad Roswell.