wczoraj obejrzałam wszystkie odcinki i jestem pod dużym wrażeniem! Dobór aktorów świetny (poza Willoughby - według mnie lekkie nieporozumienie). Nareszcie aktorzy przypominają wiekiem bohaterów:) Edward milion razy lepszy niż Hugn Grant! Jestem pod jego urokiem :) Poza tym dzięki temu, że to serial wątki bardziej rozbudowane (przewaga nad wersją z 1995 którą też kocham :) )
2007 i 2008 rok obfitował w Jane Austen i jestem z tego powodu bardzo szczęśliwa :) Polecam nowa wersję Perswazji i film Opactwo Northhanger :)))