W serialu parę razy pada słowo "król", w kontekście jakiegoś władcy. Jakimś wielkim znawcą historii nie jestem, ale czy etymologia tego słowa nie jest związana z Karolem Wielkim, o którym Cezar i kumple raczej nie słyszeli? W tamtych czasach raczej takie określenie na władce nie funkcjonowało. To trochę tak jakby w filmie o Piastach Bolesław Chrobry mówił, że chciałby zostać prezydentem wszystkich Polaków. Jeżeli mam rację, to przy takiej produkcji jest to rażące niedociągnięcie.
Akurat słowo ''król'' jak najbardziej w tamtych czasach obowiązowało na pewno nie obejmowało wszystkich nacji ale jeśli chodzi o Judeę to jak najbardziej , bo jak się domyślam chodzi Ci o króla Heroda ;)
Jak mówiłem historykiem nie jestem, więc możliwe, że masz rację. Chodziło mi o Ptolemeusza XIII. Cezar podczas rozmowy z nim posługuje się określeniem król, nie pamiętam już w którym odcinku.
Określenie jak najbardziej funkcjonujące, ba nawet dużo starsze niż czasy Cezara. Rzymianie swojego ostatniego króla mieli około 500 r . p.n.e a innych dużo wcześniej. Słowo "król" nasze polskie pochodzi od Karola Wielkiego fakt, no ale Rzymianie po polsku nie mówili, oni by powiedzieli "rex". Tłumacz pewnie kierował się słowem "king" stąd też nasz król. Także nie jest to żadne niedociągnięcie.