PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=119650}

Rzym

Rome
8,0 46 637
ocen
8,0 10 1 46637
8,0 9
ocen krytyków
Rzym
powrót do forum serialu Rzym

Tytułowym bezsensem są wysiłki scenarzystów Lost, Prison Break, Dextera itd.
Gdy oni się silą na mocne zakończenie serialu, co zazwyczaj kończy się klapą, scenarzyści Rzymu mieli perfekcyjną historię na wyciągnięcie ręki.
Zakończenie I sezonu sławnymi Idami Marcowymi to bez wątpienia strzał w dziesiątkę.
Scena była bardzo wyrazista i dramatyczna, lepiej sobie Id Marcowych nie wyobrażałem niż to co nam zaserwowali twórcy Rzymu. Dobrym pomysłem była postawa Brutusa i brak reakcji werbalnej Cezara. Trochę zaskoczenia, a i owe słowa brzmiałyby chyba zbyt teatralnie.
Finał jest rozegrany perfekcyjnie, wizyta u Servili, podburzenie Lucjusza, zatrzymanie Marka Antoniusza - oglądało się wybornie. A zabierałem się do tego serialu ile? 7 lat. Aż wstyd.
Również świetnym pomysłem jest to że scenarzyści nie sugerują nam "komu kibicować". Widzimy wszystkie zagrywki jednej, i drugiej strony, od nas zależy czy będziemy mówić o tyranie, czy o hamulcowym(ych).
Serial aktorsko stoi na bardzo wysokim poziomie wśród perełek wymienię, nieziemską Atię (Oktawian mały perwersie :D), Oktawiana, Marka Antoniusza, Titusa Pullo, Servillę, Katona i Cezara. W tej kolejności. Dodam że bardzo mi się podobała Kleopatra, aktorka niesamowicie kusząca.
Minusy? Eeeee.... I sezon nie ma minusów. Wręcz spowodował że pozmieniałem kilka ocen bo jak Rzym może mieć tą samą "dychę", co męczący od 2 sezonów Dexter?

ocenił(a) serial na 10
MeLegia

So true.

ocenił(a) serial na 10
WhiteDemon

Drugi sezon pochłonąłem w chwile.
Szkoda że mogli ciągnąć Rodzine Soprano 6 sezonów, gdzie spokojnie po 3 można było zakończyć, a Rzymowi wyraźnie brakuje trzeciego, z większą ilością zagrywek starszego Oktawiana.
Kapitalnego Oktawiana, świetnym pomysłem było dwóch aktorów. Stary Oktawian nie pokazałby tego co młodszy, młodszy nie dałby rady zagrać starego. Uzupełniające się kreację, wynikające z siebie.
Atia również według mnie w II sezonie bardzo dobra, ostatnia scena z Livią była...hm esencja, podsumowaniem, jak i z mojej perspektywy dopasowaniem się tej cwanej i mądrej kobiety do sytuacji. Dostosowanie się w swoim stylu.

MeLegia

Mnie też się podobał. Właśnie zacząłem oglądać drugą serię i na dzień dobry ogromne rozczarowanie. Czekałem na mowę Marka Antoniusza, może nie spodziewałem się oracji na miarę tej wygłoszonej przez Marlona Brando w filmie z 53 roku, ale na całkowitą rejteradę autora scenariusza nie byłem gotowy. Naprawdę pan Bruno Heller nie czuł się na siłach podołać takiemu wyzwaniu? Wszak to kluczowy moment całej historii, moment, w którym zamachowcy z triumfatorów i dobroczyńców, którzy uwolnili lud od tyrana, w jednej chwili, dzięki oratorskim zdolnościom Antoniusza, zmieniają się w morderców i banitów wyjętych spod prawa. Pokazanie, jak łatwo zdolny polityk może manipulować tłumem...zamiast tego, zdawkowa opowieść o tym jednego z ludzi Erastesa w knajpie. Po prostu żenada.To tak jakby w pierwszej części pominąć scenę zamordowania Cezara i pokazać od razu jak zabójcy wychodzą z senatu.

ocenił(a) serial na 10
eltoro10000

Dla mnie II seria to Oktawian. Erastes i wątek "mafijny" jest poroniony, właśnie przy braku mowy Antoniusza i małej ilości Oktawiana, pomijaniu wielu ważnych wątków jak wojna peruzyńska czy udział syna Pompejusza przy braku dostaw zboża. . Antoniusz w całym II sezonie "przechodzi do porządku dziennego" po morderstwie na JC, co jest bardzo niezrozumiałe.
Lecz tak jak mówiłem - daniem głównym- choć w małej ilości, jest Oktawian, socjopata na miarę Johna Doe z se7en.

ocenił(a) serial na 9
MeLegia

to ja potrzebowałem aż 8 lat .. dziś wiem ze było warto. Wyborne!
Obawiam się zaczynać drugi sezon- ale jest pokusa!

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones