Totalne arcydzielo moim zdaniem...troche brakowało mi konkretnej muzyki...ale co tam...100\10 moim zdaniem.
Ps. Najlepsza scena: Jak Kleopatra siadła na kolana martwego już Marka Antoniusza.
Ps.2 Najlepsi bohaterowie (i najlepiej zagrani) Marek Antoniusz, Atia i Gaius Octavian...no i jeszcze Juliusz Cezar.
Moim zdaniem muzyka była świetna- subtelna i nie narzucająca się, ale z duszą. Wiem, bo mam cały soundtrack z 1 sezonu ;) najlepsze są moim zdaniem "Niobe' fate", "Cleopatra seduces Ceasar", "Niobe and Vorenus" i "Octavian&Octavia". W przeciwieństwie do różnych superprodukcji nie jest to patetyczna, podniosła muzyka, ale zapada w pamięć.
Seria 1 była arcydziełem, druga już niestety nie. Za dużo, za szybo i naraz. Brak oddechu i refleksji z poprzedniego sezonu. Zniknęła większość humoru, który wcześniej był doskonały. Chociaż aktorzy zagrali świetnie, scenarzyści niezbyt się spisali. Wszystkie te romanse: Pullo z Gają i Ireną, Antoniusza z Atią i Kleopatrą, Oktawii z Agrypą etc. jakieś takie telenowelowate. To jak pokazli proskrybcje pominę milczeniem. Totalny zawód. Nie rozumiem, czemu nie pozostali przy scenarzystach 1 serii? Ci napisali tylko kilka odcinków 2 sezonu, które oczywiście były najlepsze.
Z początku żałowałam, że nie będzie już 3 serii, ale teraz już nie.
dzisiaj będzie w TV pierwszy odcinek...miejmy nadzieję, że bez lektora i z napisami...
@Arya
Żałuj że nie ma 3 sezonu.
Gdyby był 2 sezon wyglądał by zupełnie inaczej. Cała akcja nie była by upchnięta w 1 sezonie ale rozdzielona na dwie części.
Ale trudno, stało się jak stało.
I tak uważam że Rzym to wyśmienity serial i PB czy inne serial mogą mu buty czyścić (oprócz Kompani Braci)