*tu chodzi mi o odc 54* Moim zdaniem najlepszy odcinek jaki mógł być w tym serialu. Nieletni zajebiście odegrał swoją rolę wręcz realistycznie!!! W ogóle każdy tam super rozegrał swoją rolę więc moja ocena to tego odc jest jak najwyższa!
Chyba poraz pierwszy Artur Łata nie był tak zdenerwowany, na moje oko był bardzo opanowany! Nie chce zdradzać więcej szczegółów, więc przekonajcie się sami!