najlepsi są te ćwoki które siedzą obok wesołowskiej i ani słowa nie powiedzą :D pocholere oni tam są...
Bo sady karne w polsce zasadnioczo sa wieloosobowe, a wyrok wydaje sad w pelnym skladzie, a nie jedna Anna Maria Wesolowska.
Oni nazywają się "ławnicy".
Moja mama kiedyś pracowała w sądzie i mówiło się na nich "śpiochy" :D :D
Oni nazywają się "ławnicy".
Moja mama kiedyś pracowała w sądzie i mówiło się na nich "śpiochy" :D :D
przepraszam teraz ostatnio podali sędzinie przedmiot zbrodni, a jednk coś robią :D, pozdr. Rysia!
przepraszam teraz ostatnio podali sędzinie przedmiot zbrodni, a jednk coś robią :D, pozdr. Rysia!
Ja bym chyba tak nie wytrzymał, tylko czekam aż któryś z ławników zacznie jeść śniadanie/ robić szalik na drutach/ dłubać w nosie/rozwiązywać krzyżówkę.
Oczyma duszy widzę już taką scenę: rozprawa w toku, świadek coś smędzi, nagle ławnik odzywa się donośnym głosem.
-Stolica Niemiec? Na sześć liter!!!
M.Wilk (głośno):
-Berlin!!!
A.Łata:
-Magda, nie denerwuj się tak!!!
Z sali:
-Głupia babo, przecież to Monachium!
-Józek, daj atlas!
-A kaj w ogóle te Niemcy leżą?
-Precz z Niemcami!!! (intonuje "Rotę")
-To już jest przerwa?
-Mówiłem, Zocha, żebyś mnie nie budziła!!!
AMW:
-Proszę wstać!!! (wszyscy wstają) Za naruszenie regulaminu obciążam państwa karą porządkową w wysokości 100 zł.
(ciszej do ławnika)
-Berlin
Ławnik:
-Nie pasuje...