Ludzie, ten program to jakaś kpina. Osobiście nic nie mam do takiego gatunku, ale aktorzy grający oskarżonych i świadków są beznadziejni, momentami żałośni, szczególnie gdy okazują swoje "emocje". Bawi mnie to ich umawianie się przed wejściem na salę rozpraw, żeby czegoś nie wygadali. Po co TVN ciągnie tą lipę tyle czasu? Obniża tym swój poziom niczym Polsat Światem Według Kiepskich.
Może Ci ludzie to naprawdę czują...ciekawe jak ty byś zagrał...kurde ci ludzie mają 1 raz do czynienia z TV ....pozdrawiam
fanka A.M.W
Również pozdrawiam, mimo wszystko nie zmieniam zdania - aktorzy grający w A.M.W. nie są najwyższych lotów. Dopuszczam prawdopodobieństwo, że zagrałbym gorzej...
Sędzia Anna Maria Wesołowska, W11 i Detektywi to jedna rodzina. Beznadzieja a do tego świetnie plombuje dziury w ramówce TVN-u. Ciekawe, kiedy w Polsce będą normalne seriale.
A mnie casem śmieszą aktorzy w SAMW, ale z drugiej strony ma to swój urok i mi tam, ci początkujący aktorzy nie przeszkadzają. Gdyby mieli brać jakieś sławy do tego programu to, by im zabrakło aktorów, w końcy w każdym odcinku gra mniej więcej 10 osób. Jedyne co mogliby sobie darować to faktycznie to umawianie się na korytarzu o tym, żeby czegoś nie mówić, zwłaszcza jeśli dzieje się to faktycznie na początku odcinka. To zdradza wtedy, czy oskarżony jest winny czy nie... :-/