...gdyby nie to, że to jest kalka PLL, te same schematy, absurdy, format, a jak się uprzeć to nawet postacie podobne do tego głównego pretty little liars. Nie mam przyjemności z oglądania, skoro oglądałem to już kiedyś tylko z innymi postaciami i w innym miasteczku.
Też myślałam, że się bardziej postarają i zostawia przeszłość za drzwiami. Tym czasem nawet mamy kolejnego "A". Caitlin to taka Spencer, Jallai to Hanna, a chłopak nie wiem za kogo ma robić
Dla mnie Dylan to taka męska wersja Emily, a Ava bardziej mi przypomina Arię. Caitlin to oczywiście Spencer.