Słodkie kłamstewka

Pretty Little Liars
2010 - 2017
7,5 74 tys. ocen
7,5 10 1 73545
5,3 3 krytyków
Słodkie kłamstewka
powrót do forum serialu Słodkie kłamstewka

https://www.youtube.com/watch?v=cG8SnlDPLGY - Promo

Bankowski_17

Mam nadzieje że będzie ciekawy, bo wg mnie promo nie zachwyca...

ocenił(a) serial na 6
Bankowski_17

Niezły. Emily była kiepskim szpiegiem, ale jej konfrontacja z Sydney epicka. Spencer walcząca z Noelem, ogólnie cała ta scena, straszna muzyka itd. - perfekt. Zero Emison. Fajnie, że Zack dostał po twarzy, a Aria się ogarnęła. Niestety przestaję powoli wierzyć w przemianę Alison, bo w całym tym odcinku zachowywała się koszmarnie. Końcówka to naprawdę niezły twist, zastanawiam się teraz, czy to jakaś podpucha A (w stylu Mony, przyznającej się do zabicia Wildena), czy też set-up policji. Tanner chyba nie jest jednak aż tak sprytna.

unicorn9277

Bardzo pozytywnie jestem zaskoczona :D Odcinek trzymał poziom ^^ Mam wrażenie, że do Caleba dotarło, że wyniszcza Hanne i Hanleb wróci na dawne tory :D
Boże, gdyby policja podstawiła tego gościa to było by ultrasuper posunięcie <3 Ale pewnie Alison powie, że nie pamięta jego twarzy :P
+Konfrontacja z Noelem, to oko pod prześcieradłem - ekstra creepy :D
+Dziewczyny zwracające się przeciwko Ali
+Emily z jajami :D Chociaż mam wrażenie, że Sidney miała szczere intencje i trochę zrobiło mi się jej żal...

Akcja z Zackiem trochę dziwna i znów kierująca na to że Aria jest A, w końcu przez tą całą aferę jej rodzice może znów będą razem. - wiem, że naciągane, jak wszystkie teorie że Aria jest A, ale czemu by nie brać tego pod uwagę? :D

ocenił(a) serial na 8
Bankowski_17

Denerwuje mnie jedna rzecz - A chodzi sobie po mieście w kapturze i tych rękawiczkach i naprawdę nikt nie uważa, że jest to dziwne? Właściwie wystarczyłoby popytać gdzie się da, a w końcu znalazłby się ktoś, kto wskazałby A. Nawet nie czuję, kiedy rymuję.
No bo chyba A w masce nie chodzi.

Lunatyczka16

To raz a dwa, wystarczy wejść zakapturzonym do przychodni i nie odpowiadać na pytania i nikt się do ciebie nie doczepi :D

Bankowski_17

W PL to by nie przeszło :)

Mi też wydaje się, że Aria jest A.

unicorn9277

Oglądałaś na żywo? Podasz mi adres strony?:)

ocenił(a) serial na 6
klauudens

http://livetvcafe.net /video/D7NS4SY7B6R5/ABC-Family
Trzeba usunąć spację.;) Stream 3. Jakość super, prawie bez zacinania - to aż dziwne, biorąc pod uwagę, jakiej koszmarnej jakości/ciągle zacinające się są streamy np. meczów z naszego rodzimego TVP1/2. Muszę się przyznać, że dużo dzisiaj nie pospałam - od 2 do 3 PLL, potem od 3 do 4 Chasing Life, a na dokładkę od 4 do 5 na tej samej stronie, tylko kanale MTV Finding Carter.;d

unicorn9277

Dziękuję!:)

unicorn9277

Wydaje mi się, że to policja podstawiła tego gościa. Ta policjantka wie, że nikt nie mówi jej prawdy, więc stara się nakryć dziewczyny na kłamstwie. Nie sądzicie, że wszystko byłoby o wiele łatwiejsze gdyby dziewczyny choć raz powiedziały prawdę? Ta cała Pani komisarz, wydaje się rozsądna i mogła by im pomóc. W końcu A jest jedno (maksymalnie 10) a policjantów w Rosewood chyba ciut więcej...

ocenił(a) serial na 6
asias95

Niby tak, ale wiemy, że A jest bogate, a policjanci w Rosewood są tępi i przekupni (no, Tanner wydaje się szczera, ale ona jedna wiele nie zdziała). W każdym razie nie ma szans, że kłamczuchy wreszcie powiedzą prawdę. Pewnie raz na sezon będą próbowały i ktoś im bliski będzie miał wypadek, A wyśle im obciążające je zdjęcia czy coś, w każdym razie na szczerość bym nie liczyła. Może w 7 sezonie?

ocenił(a) serial na 6
asias95

Przecież w ostatniej scenie "A" słucha na telefonie przesłuchania Ali sprzed kilku odcinków, kiedy zmyśliła ona sobie tę historyjkę o porwaniu. "A" podstawiło tego gościa policji w jakimś celu. Opowiada on dokładnie tę samą wersję wydarzeń, jaką wcześniej przedstawiła policjantom Ali. "A" udało się zdobyć materiały z przesłuchania Ali (nie wiadomo jak, ale w tym serialu "A" jest prawie jak Bóg) i chyba postanowiło namieszać w śledztwie. Ciekawe, czy Ali potwierdzi wersję wydarzeń tego człowieka. Podejrzewam, że tak. W ten sposób "A" pozbędzie się policji, która przestanie węszyć.

unicorn9277

A może to tylko jakiś wariat? Często się zdarza, że jak przytrafi się taka głośna sprawa, to wyskakuje nagle, nie wiadomo skąd, jakiś psychol i przyznaje się do zbrodni. On właściwie za wiele nie powiedział. Mówił tylko, że trzymał ją związaną, że ją porwał uderzając kamieniem w głowę i że przetrzymywał ją Filadelfii, ale tyle pewnie było wiadomo z gazet, czy plotek. Może być podstawiony przez A czy policję, ale równie dobrze mógł to być jakiś przypadkowy koleś. A Ali pewnie powie to, co mówiła już wcześniej, że nie widziała jego twarzy więc nie wie, czy to on i tyle.

A tak na marginesie, nie zastanawia Was to, że A ciągle próbuje zrobić dziewczynom fizyczną krzywdę, w sensie zakrada się do ich pokoi, do piwnicy, ogrodu, czy w jakieś ciemne miejsce i na nie napada, a potem oczywiście ktoś je powstrzymuje, zamiast je po prostu zastrzelić z odległości? Albo wynająć snajpera? Kasę raczej ma. A tak samo ciągle obrywa przy takich akcjach:P

ocenił(a) serial na 7
Bankowski_17

Spoko odcinek, ogarnęły się sprawy sprzed ostatniego odcinka :D
+ Dziewczyny przestają być durnymi owieczkami Allison, nareszcie !
+ scena Arii i Hanny, nareszcie Hanna może poczuć, że nie jest sama
+ scena Spencer i Noel'a , epic xD Głos jej się trzęsie jak nie wiem ale jak trzeba było to mu przyłożyła, brawo Spenc ^^
+ Caleb zaczyna odmrażać swoje serce, no w końcu ! Oczywiście po rozmowie z naszą Spencer, ale zawsze :D
+ koniec shipu Elli i Zac'a, szkoda mi Elli ale przynajmniej oszczędziła sb późniejszych nieprzyjemności (bo skoro już 2 razy próbował zdradzić to nie przestanie .. :/ )
+/- Emily i Sydney, z jednej strony Emily wreszcie pokazała jakieś emocje, a z drugiej wyszła na wredną suczę a'la Allison; jak Sydney mówiła jej o Jennie i o tym że nie spodziewała się, że polubi Emily bo nie jest taka, jak Allison, a ta zaczęła się zachowywac i grozić dokładnie jak Allison ! Mina Sydney - szok i rozczarowanie, smutek :c Choć w sumie nie wiemy czy Sydney też nie udawała, była w tym sezonie scena z nią i Jenną jak coś tam knuły, ciężko stwierdzić ...
- Allison, choć wkurzała mnie mniej niż w poprzednim odcinku, ale widać, że nic się nie zmieniła, nadal jest bitch. Jak się królowa pszczół obruszyła jak się dowiedziała, że dziewczyny jej nie ufają, no nie ! Jak Spenc mogła ją szpiegować, toż to grzech ciężki !
Sumując, więcej plusów bo i więcej wyjaśnionych sytuacji, takich odcinków potrzebuję :D

ocenił(a) serial na 6
wTajemniczona997

Szok z powodu Sydney? Przecież już wcześniej było wiadomo, że coś kręci, gdy pokazano, jak spiskuje z Moną. Nie rozumiem tylko, po co była ubrana jak Jenna. Może reżyser chciał w ten sposób dodać dramatyzmu scenie, gdy Spencer spostrzega dwie Jenny. Chciał tak ucharakteryzować Sydney, by widz myślał, że Spencer ma przewidzenia. Ale od początku było przecież widać, że to Sydney.

ocenił(a) serial na 7
gry270

Nie, nie ja byłam zszokowana Sydney :D Chodziło mi o to, że twarz Sydney, gdy Em na nią naskoczyła wyrażała szok ;p

ocenił(a) serial na 6
wTajemniczona997

Przepraszam! Nie zauważyłem, że na końcu poprzedniej linijki napisałaś "Mina" :D :D

Bankowski_17

Chyba coś przegapiłam, albo po prostu nie rozumiem. Czemu Jenna i Sydney wyglądały identycznie? Tak samo ubrane, włosy, okulary...

ocenił(a) serial na 7
Selini

Też tego nie rozumiem, a jeszcze dziwniejsze (głupsze) jest, że ani Emily, ani Spencer nie zapytały ich o to w konfrontacji... -_-
Może Sydney miała gdzieś udawać Jennę, być przynętą...?

ocenił(a) serial na 10
Bankowski_17

dziwne że o tej porze jeszcze nie ma napisów.

Diablicaaa

już niedługo mają być, duże opóźnienia różne były xd

ocenił(a) serial na 10
julix1708

no byle by były, w sumie to o tej porze i tak nie ma co robić to kłamczuchy zapchają czas <3 :D

Diablicaaa

no, a pomyśleć że wróciłam trochę po 18 do domu, uszykowałam owoce i duużo wody z myślą o PLL, a tu jeszcze nie ma :D już chciałam obejrzeć w oryginale ale niby miało być szybko i w ogóle, ale nadal czekam :D

ocenił(a) serial na 10
julix1708

ja wole z napisami, jednak dokladniej wszystko sie zrozumie xd
a ja od 13 sprawdzam czy napisow nie ma :P

Diablicaaa

no dokładnie. :) ja zazwyczaj tak od 15 jeśli jestem w domu :D

ocenił(a) serial na 10
julix1708

http://played.to/ab7d35i81uxo

ocenił(a) serial na 8
Bankowski_17

są napisy :) trzeba spacje pousuwać.

htt p://video.anyfiles. pl /Pretty+Little+Liars+S05E09+Napisy+PL/Rozrywka/video/113726

Bankowski_17

odcinek jak dla mnie niezły, dużo się działo. dobrze, że wyjaśnili to oko (mówiłam, że Noel! :D). gość na końcu mnie zszokował trochę, no nieźle.

ocenił(a) serial na 7
Bankowski_17

Odcinek był taki sobie. Emily głupsza chyba być nie może w tym serialu. Nie ogarniam czemu reżyser takie sceny z nią kręci. Pierwsza głupota: ukrywa się za filarem, Noel ledwo odjechał a ta wypada na ulicę. No i co? Bo niby tego we wstecznym lusterku nie widać? Ja jako kierowca bym zauważyła raczej. Po drugie: Scena w biurze Trenera. Wyszli razem i trener ledwo zniknął a ta już wróciła do pokoju. Nawet nie odczekała chwili. Jeszcze chyba jego plecy śmignęły za szybą i już się dorwała do klamki.

+ Pojednanie Hanny i Arii.
+ Caleb chyba idzie po rozum do głowy.
+ Scena z Baronem i Ellą. Całkiem wzruszająca.
+ Noel na fotelu pod ukryciem i Spencer z pogrzebaczem.
+ Zaskoczenie, jakim jest ten ziomek, Cyrus.

- Nudne sceny Emily.
- Alison nachalnie wypytująca o powód odwołania wesela. Widać, że tylko o plotki jej chodzi.
- Sydney, która strzelała dziwne miny i tak naprawdę mało wyjaśniła, o co jej chodzi.
- To całe ,,Jeśli jedna upadnie to wszystkie upadną", które brzmiało jak groźba ze strony Alison.

użytkownik usunięty
Bankowski_17

Odcinek bez Toby'ego - nareszcie. Nie lubię tego aktora, jego mimiki, gestów, głosu... Po prostu mnie irytuje.

"A" poczuło się chyba najwyraźniej zagrożone, jeśli to właśnie ona/on - po rękawiczkach myślę, że jednak to kobieta - wysłało/wysłała tego kolesia na komisariat. Nie sądzę, że policja wpadła na ten pomysł. Caleb już kiedyś powiedział, że w Rosewood policja powinna jeździć w wozach dla klaunów.

Emily mnie dzisiaj tak mnie nie irytowała. Jednak jej groźby w stronę Sydney, kiedy chciała się otworzyć... Emily powinna raz pomyśleć i "trzymać wroga bliżej niż przyjaciół". Przecież Sydney mogła wyjawić co Jenna wie lub domyśla się w sprawie zabójstwa Shany.

Pamiętacie scenę, kiedy Jenna płacze i Aria to widzi? Dlaczego nikt tego dalej nie śrubuje. Aria może mogłaby zbliżyć się do Jenny. Ona nie jest zła, ale po prostu przerażona.

Noel... Nie wiem czemu, ale polubiłem go.

Czy "A" było u okulisty? Kto ma problemy ze wzrokiem? :>

I NAJGŁUPSZA SCENA ODCINKA: KIEDY EMILY PRZYCHODZI DO OKULISTY - MA OKULARY PRZECIWSŁONECZNE. WIDZI SIĘ ZE SPENCER, KTÓRA MA OKULARY PRZECIWSŁONECZNE. POTEM KONFRONTACJA Z JENNĄ I SYDNEY(KTÓRA WŁAŚCIWIE NIC NIE POWIEDZIAŁA), KTÓRE MAJĄ OKULARY PRZECIWSŁONECZNE..... Nie powinno, ale jednak - raziła ta scena. Przynajmniej mnie.

_________________
Jeszcze dopiszę, że Emily powiedziała o Ali: "Alison częściej kłamała niż oddychała"... Jednak teraz i tak ślepo idzie za tą.... jędzą.

użytkownik usunięty

Poza tym te pismo jest mi skądś znajome - chodzi mi o liścik do Zacka.

ocenił(a) serial na 7

Ja pomyślałam, że to nie ,,A" napisało ten liścik do Zaca, tylko Alison. Jednak:

http://img2.wikia.nocookie.net/__cb20121221185929/prettylittleliars/images/0/0d/ Ali's_Diary.jpg
i
http://i.imgur.com/bvcGYiB.jpg

To ..A".

aga160233

A ja myślę że to Mona i jej robaczki - A pisze zdecydowanie inne "m"

Hahah, miałam to samo z tymi okularami. Rozumiem Jennę, któa zawsze je nosi i Spencer, która z jakichś względów musiała je wtedy mieć, ale Emily i Sydney? :D To było dziwne, jakby się nie dało wejść do poczekalni bez zasłoniętych oczu, buahah :D

Całkowicie popieram wypowiedź o sunglassach :) I naiwności Em.

"A" było u okulisty przesłuchując nagrania które miała w tej chwili Spencer, która również ma problem z okiem :) hehe pokręcenie z poplątaniem :P

elisa0

"A" nie miało tych samych nagrań co Spencer. "A" miało nagranie z przesłuchania Alison po jej powrocie do Rosewood, z kolei Spencer miała nagrania z czasów, kiedy Ali była "martwa" ;)

MeanRed

A no rzeczywiście :) no to albo policja w rosewood jest rzeczywiście do bani, że takie nagrania wychodzą poza budynek policji albo "A" ma pomocnika wśród policjantów ;)

użytkownik usunięty
elisa0

Policja miała te nagrania? Przegapiłem coś?

Bankowski_17

Moim zdaniem to policja podstawiła jakiegoś gościa, żeby Alison na niego wskazała i się sama wkopała z historyjką. I w sumie satysfakcjonowałoby mnie takie rozwiązanie - kiedy pilnuje, żeby dziewczyny nie powiedziały nic niewłaściwego, a sama to zrobi. Łączenie tej sytuacji z A wydaje mi się podpuchą scenarzystów.

Emily pokazała się od bardziej zdzirowatej strony i niby fajnie, bo przynajmniej zaczyna być ciekawa, ale niepotrzebna kolejna szmata typu Alison.
Szkoda mi Elli naprawdę :(

PS Podobno w 11 odcinku zostanie ujawniony sekret Mellisy, w końcu!

ocenił(a) serial na 5
MeanRed

Moim zdaniem najlepszą prawdą dotyczącą tego kolesia, byłoby to, że został on podstawiony przez policję by udowodnić, że Alison kłamie, ale zapewne tak się nie stanie, bo rozwiązanie musi być dużo głupsze i bez sensu - taki serial.
Odcinek taki średni moim zdaniem. Momentami mnie nudził, szczerze mówiąc.
Może polecę plusami i minusami. :)

+ rozwiązanie "sporu" między Arią i Hanną.
+ Caleb chyba zaczyna zauważać, że robi źle i dla siebie i dla Hanny. Mam nadzieję, że się opamięta i będą taką fajną parą, jaką byli wcześniej.
+ scena Spencer i Noela. Dziewczyna pokazała "ko tu rządzi." Dobrze, że nie pozwoliła sobie wejść na głowę.
+ niedoszły ślub Elli i Zacka. Ten koleś jest obleśny, zgadzam się z Hanną w 100%. Może powrót Ella &amp; Byron? ;&gt;

- "przesadna" reakcja Emily. Strasznie s*kowato się zachowała. Ja rozumiem, że była zła na Sydney, ale moim zdaniem przesadziła. Miałam wrażenie jakbym słuchała Alison.
- ALISON. Jest jednym, wielkim minusem. Nie mogę na nią patrzeć.

CYTAT: "PS Podobno w 11 odcinku zostanie ujawniony sekret Mellisy, w końcu!"
Serio? wow, wreszcie postanowili powiedzieć o co chodzi tej całej Mellisie. No jestem ciekawa co to za sekret. :D

Horny

Nie zapominajmy, że w jednym odcinku Sydney spotkała sie z Jenna i Monna aby knuć i omówić pewne sprawy dotyczące Alison więc nie rozumiem dlaczego nie którzy uważają reakcje Emily za taka nie na miejscu. Według mnie bardzo dobrze jej powiedziała i dobrze, że zachowała się w ten sposób a nie inny. Sydney to kolejna postać pomagająca w niszczeniu dziewczyn i nie wiem dlaczego tego nie widzicie.

Co do Alison zgadzam się w 100 %. Co ona robi w tym serialu ? Z odcinka na odc jest coraz gorsza. Nie jest tą su*** jaką była przez 4 sezony. Jest bezbarwna, nijaka i nic, ale to nic nie wnosi do serialu. Mam wrażenie, że boi się własnego cienia.

Tez mam nadzieje na to, ze w końcu zostanie ujawnione cos na temat Mellisy. Bo ona jest rownież jedną, wielką zagadka tego serialu.

ocenił(a) serial na 9
Bankowski_17

Jesli chodzi o podstawienie tego rzekomego porywacza to tak samo jest prawdopodobna wersja tego, ze to policja podlozyla go jak i ta, ze to sprawka "A".

Ja jednak uwazam, ze to "A", bo wedlug mnie policja w Rosewooed nie jest na tyle sprytna zeby to zrobic. Za to "A" owszem. Wydaje mi sie, ze Alison potwierdzi zeznania tego kolesia, aby miec spokoj z przesluchaniami i zeby policja ostatecznie uwierzyla w wersje zdarzen Ali. Czyli jednym slowem polknie przynete podstawiona przez "A".

Tak sie wydaje, ze najlepiej byloby powiedziec cala prawde policji. Badzmy szczerzy. One sa juz tak gleboko w tym bagnie klamstw, ze nie bedzie latwo im sie z niego wydostac. Kazda z nich ma cos na sumieniu. Alison popchnela tego bylego meza Melisy wtedy w kosciele, przez co on poniosl smierc. Aria zabila Shane. Cece tego policjanta. Gdyby powiedzialy prawde to wszestkie trzy siedzialy by juz w wiezieniu.

ocenił(a) serial na 6
terintim

W sumie wszystkie by wylądowały w więzieniu. Składanie fałszywych zeznań (wielokrotnie), przeszkadzanie w śledztwie, pomniejsze grzeszki każdej z osobna... żadna by z tego wolna nie wyszła.

unicorn9277

Mnie kolejny raz rozwaliła Emilli i jej podjazd na Sydney. Jak ona to sztucznie zagrała, aż bolało. W ogóle jakim cudem policja w NY nie doszła do tego, kto zamordował Shane czy jak jej tam!Przecież wystarczyłoby zobaczyć monitoring. Dorabiałam sobie kiedyś w teatrze na szatni i wszędzie sa kamery oraz ochrona 24 h na dobe. No, ale tu w całym mieście nie ma kamer, nikt nie widzi kto wchodzi do teatru, nigdzie nie ma monitoringu, nigdzie nie ma ochrony. Najlepsze, że Aria niby miała wyrzuty sumienia, ale w sumie to zyje sobie jak gdyby nigdy nic, nie ma strachu, ze kiedys zapuka do niej policja i ja aresztuje. Normalny człowiek by oszalał z niepewności, ale one są nie do zdarcia

ocenił(a) serial na 8
milenasy

Nie myl serialu z rzeczywistością, bo nie jest paradokument.

Wg mnie Emily dobrze się zachowała w stosunku do Sydney, może miała w tym wybuchu jakiś określony cel - przestraszenie Sydney, zakomunikowanie Jennie, że nie da się wodzić za nos i że kwestią czasu jest zdemaskowanie ich realnego planu.

marta1945

Co za głupi argument. To jest serial obyczajowy a nie science fiction, wiec musi mieć choc odrobiny logiki, a nie być totalnie oderwany od rzeczywistości i naszpikowany absurdami typu w całym mieście nie ma mointoringu skoro w dzisiejszych czasach jest on na każdym kroku. Może niech Emily zacznie fruwać, a Aria uzyska super moce, skoro to nie paradokument! Poza tym czytaj ze zrozumieniem, chodziło mi o to, że Emily kiepsko zagrała, a nie, że się w ogole czepiała tej laski z dużymi ustami.

ocenił(a) serial na 8
milenasy

Rosewood to mała mieścina na przedmieściach - brak monitoringu to nic niezwykłego. Na wszelkich nagraniach z monitoringu w programie i tak nie widać kim jest zakapturzona postać.

ocenił(a) serial na 5
marta1945

Sytuacja z teatrem i śmiercią Shany miała miejsce w NY.

ocenił(a) serial na 5
macademia

Dla mnie ten odcinek byl smieszny!
*Noel siedzi sobie na krzesle przykryty przescieradlem w opuszczonej chacie- no przeciezdobrze wiedzial ze tam sie Spenc pojawi i o ktorej godzinie
*"A" zakapturzone w czarnych rekawiczkach u lekarza nikogo nie dziwi!
*2 Jenny i wszystkie w okularach slonecznych- scena komiczna.
Jakos niby ciekawy odcinek ale mimo wszystko za bardzo odstaje od rzeczywistosci