Na Sunset Beach ktoś mordował? A to nie było jakieś romansidło? oO Oglądałam jako dzieciak i krwi nie pamiętam ;)
No jasne! Z początku to była jakaś opera mydlana, ale później na tej wyspie, biegał Derek, zły brat bliźniak Bena - zakapturzony, w czarnym dresie i masce (!) xD, podkładał bomby do łodzi i biegał z hakami i nożami xD dostrzegasz analogię pomiędzy dwoma serialami? :D
Same aktorki wcielające się w Kłamczuchy nabijają się, że na końcu wszystko okaże się być snem Spencer. :D
W ogóle dużo ludzi boi się, że z PLL zrobią St. Elsewhere. To amerykański serial medyczny, gdzie pod koniec okazuje się SPOILER SPOILER SPOILER że wszystkie przedstawione zdarzenia były wymysłem autystycznego chłopca, który tylko siedzi i wpatruje się w szklaną kulę, a jego ojciec mówi, że nie ma z nim kontaktu i nie wiadomo, o czym tak myśli. Zrobili to po sześciu latach nadawania serialu. :D Mam nadzieję, że te wszystkie szklane kule pokazane w PLL nie są nawiązaniem właśnie do tego. o.O
Plusy:
- sceny z Emily
- Toby z Alison- aż miło było popatrzec :)
- wspólpraca Caleb/Spencer
...i tyle. Minusów znacznie więcej:
- Ashley/Jason- WTF?
- Hanna szlajająca się niewiadomo gdzie
- pieczony Caleb- WTF?
- Hoolbrock- niepotrzebne to było
- kolejny przerażający dzieciak
Jak dla nie taki sobie odcinek.
Ostatnio była Aria zawinięta w folię jak pieczeń, a teraz pieczony Caleb - PLL ewidentnie zmierza w kierunku kulinarnym :D Może się okaże, że -A to Gordon Ramsey.
Ostatnie stwierdzenie mnie rozwaliło ;D W ogóle to motyw pieczonych ludzi pojawia się w wieku serialach :D W ostatnim odcinku Revenge (nie wiem czy oglądasz) wrzucali się do pieca, w modzie na sukces również :D
W Modzie na sukces to nawet chyba Brooke, jakaś inna polała miodem, żeby zjadł ją niedźwiedż XD jak pociągną jeszcze z 5 sezonów, to możliwe, że czeka nas powtórka z rozrywki :D
XXI wiek- ludzie upodobniają się do tych sprzed kilku tysięcy lat i rozpoczynają przyrządzać przedstawicieli swojego gatunku na kolacje xD
Nie oglądałam, ale mnie zaciekawiło :D Pieczenie to w sumie jak w Jasiu i Małgosi - może połączymy PLL z Once upon a time i się okaże, że Rosewood to Storybrooke tylko w innym wymiarze i tu też wszystko to wydarzenia z bajki ;)
Fajnie, że w tym roku już poznamy tożsamość -A, choć czuję, że będę rozczarowana...
Rozczarowanie murowane. Ja kiedyś obstawiałam Jasona, teraz sama nie wiem. Pewnie dadzą kogoś nowego kto jest kuzynem przyjaciółki kogośtam i wmówią nam, że to jest A.
Pewnie tak, ja typowałem Melissę, samą Alison, matkę Alison, Jennę i CeCe. Jeśli natomiast okaże się, że Big A jest ta cała Bethany, to chyba za przeproszeniem jebnę i nie wstanę. Oni tam mają jakiś wskrzeszeniomat jak w Simsach, że wszyscy nagle powstają z martwych?