ja myśle, ze to nie on... jakos jest tak wykreowany na zlego czlowieka zeby widzowie podejrzewali akurat jego. Mysle, ze 'A' to jest ktos zupelnie inny, kogo nikt nie podejrzewa. A z reszta i tak uwazam, ze to jest znacznie wiecej osob.. nie ma jednej 'A'. Wszyscy ze sobą wspolpracuja.. Tylko po co?

Czyli taki Ezra na przykład :D

No nie wiem... nie wydaje mi się, że to on. Chociaż jedno pytanie mnie ciągle nurtuje, co on robił w którymś tam odcinku w oknie dawnej sypialni Alison? Przecież to, że ta cała Maya wyjechała nie oznacza, że jej rodzice nagle zniknęli, powinni nadal mieszkać w tym domu, więc jak Jason tam wszedł? Wpuścili go czy jak? Przecież oni chyba nawet go nie znali...Zresztą co się w ogóle stało z rodzicami Jasona i Ali? Po zaginięciu córki tak 'O!' sobie wyjechali?

I kogo Spencer widziała w oknie ( w peruce blond ) ?

Tu obstawiam, że Maya maczała w tej sprawie palce. Powody :
1.Jak Spenc widziała tą postać to właśnie Maya zamieszkiwała ten pokój.
2.Skąd wiedziała, że akurat Emily jest bi/homo. <tu akurat może być przypadek ale...>
3.Po swoim wyjeździe gdzieś tam tak jakby Emily przestała ją interesować.
4.Smsy zaczęły przychodzić po tym jak się wprowadziła.
5.Maya nie zdziwiła się jak ktoś podprowadził zdjęcia jej i Emily.
6.Na początku serialu mówiła coś, że znalazła pamiętniki Alison. <może je przeczytała?>

Pamiętnik czy rzeczy? o.O

No ogólnie jakieś tam rzeczy wyszukała, ale jak była w pokoju swoim/Alison to mówiła Emily, że znalazła pamiętniki Alison.

Ehe :P Dziwne jest też to że ma sobie niby chłopaka a później nagle całuje się z Em i już ma dziewczynę xD Tak nagle zmieniła orientacje ?

No właśnie. Chłopaka miała, a już w 1 czy 2 odcinku nagle wielka miłość do Emily i wszyscy happy. Trochę dziwne to się wydaje.

To, że ona coś ma z tym wspólnego to jest pewne. I dziwne jest to, że ona się wprowadza i nagle trupa znaleźli, tak jakby ona wiedziała gdzie on jest i dała znać.

Dokładnie. Ona taką dziwną postacią była. Zresztą wydaje mi się, że to jest tak, że jest główna 'A' i ona zatrudnia 'pracowników', mogą być nimi np. taki Noel, Caleb, Maya i reszta postaci, które były/są podejrzane.

Tak, bo wątpię,żeby ktoś z nich był A., a tak jak mówisz ktoś ich zatrudnił, tylko że z jakiego powodu zgodzili się pracować z A., bo nie wiem czy np. Maya, czy Caleb znały Ali.

Wiesz...zawsze może chodzić o kase.

No w sumie to tak. Ale wątpię żeby ci niby pracownicy wiedzieli kim jest ta A., bo pewnie ono się nikomu nie ujawnia. Niby wszystko idzie na to, że Jenna jest A., ale to pewnie jest taka specjalna zmyłka. Skoro ona tak naprawdę widzi, to dlaczego udawała ślepą? Chciała dodać więcej kłopotów Tobiemu?

W tym serialu nigdy nic nie wiadomo. Może chciała wszystkich zmylić, że przecież ona ślepa to jak może czymś kierować i to tak perfekcyjnie. Żeby nikt jej nie podejrzewał czy coś. No ale właśnie... może to tylko sztuczka scenarzystów dla zmyłki? A oglądałaś ostatni odcinek?

Jak mogłabym nie oglądać??:P
Ciekawe co Jenna napisała w tym całym opowiadaniu...

Chyba coś było mówione, że o demaskowaniu?
Wydaje mi się, że ta Jenna to dla zmyłki, ponieważ wszystko wskazuje na nią, w sensie, że 'A' próbuję ją wrobić no i tan pokój, niby ona tam gra na tym flecie i tak dalej, ale okazuje się, że to radio i torba z lodem i wiadomością 'You're getting colder', nie wiem w sumie co o wiadomości myśleć, czy tu chodzi o to, że Spencer tak jakby 'umiera' <no jak ciało jest martwe to robi się zimne>, czy to jakby zabawa ciepło-zimno i ta wiadomość oznacza, że źle szukają, że trop prowadząc do Jenny jest 'zimny' czyli zły...

Ja stawiam bardziej na to drugie, chociaż naprawdę wszystkie fakty wskazują na nią. No bo kto jeszcze mógłby być A., kogo Ali mogła jeszcze tak mocno wkurzyć? Lucasa?

Alison wszystkich niemiłosiernie denerwowała, nawet przyjaciółki. Ale szczerze mówiąc to 'A' nie mści się na Ali tylko na przyjaciółkach, więc może 'A' do Alison nic nie ma... Tyle, że tutaj mi pasuje jedynie Jenna albo Melissa, chociaż ta druga możliwość jest prawdopodobna bo czy my wiemy co ona robi całymi dniami jak nie jest pokazywana? Jenna bo Ali podczas szpitalnych wizyt mogła powiedzieć, że podpalenie garażu to był pomysł dziewczyn ze Spencer na czele czy coś, a znowu ta druga wprost Spencer nienawidzi, a za jej przyjaciółkami chyba jakoś też specjalnie nie przepada...
Lucas? Zastanawiałam się nad nim chwilę i jednak nie....On jest szczerze zakochany w Hannie, to widać, nie mógłby zrobić jej krzywdy. I przecież on jak gada, w którymś odcinku z Hanną to mówi coś w stylu 'mogłem tej s*** zrobić coś gorszego', a później przyznał się do zniszczenia pomnika.

No tak, Melissa może bronić Iana przed policją i dlatego mogła wymyślić tą bajeczkę o ciąży. Mogą działać razem, Ian mógł podrzucić puchar. Tylko tutaj też mi coś nie pasuje. nie wydaje mi się, żeby Melissa mogłaby być do czegoś takiego zdolna. Mogła np. zabić Alison ale do A., mi nie pasuje, bo ten ktoś za bardzo nienawidzi dziewczyny i jest bardzo staranny. Melissa mogła np. zobaczyć Iana z Ali wtedy i wpaść w szał i zabić Ali, a teraz Ian ma na nią haka i namawia ją do wszystkiego.

Tak jak już pisałam - w tym serialu wszystko jest niewiadomą. Każdy może być zabójcą, każdy może być 'A'. Mogliby już nie robić tego 2 sezonu, zakończyliby na 1 i byłby spokój, a tak to co najwyżej w 1 sezonie ujawnią mordercę, a na koniec 2 'A'. Bo jak serial będzie się ciągnął bez tajemnicy 'kto jest 'A'?'

Dziwie się że nikt tu nie wspomniał o Monie. Wiem SPOILER że ona była A w książce SPOILER ale i tak wydaje mi się podejrzana..

Mona... nie, ona za głupia jest, tak, wiem, kiedyś była kujonem, ale jakoś i tak mi nie pasuje, za bardzo jest zajęta sobą i wg. Jak już to mogłaby być jednym z 'pracowników' 'A'.