Nie moje, ale znalezione w necie.
Otóż zacznijmy od odcinka 11 sezonu 3 - gdzie Cece opowiada Spencer o kłótni między Paige a Ali. Spencer przez to automatycznie zaczyna podejrzewać Paige o bycie A - co było zamierzonym zamiarem. Następnie dochodzi do przeszukania torebki Paige - gdzie? W butiku Cece, która łatwo wrzucić mogła tam kolczyk z Ali trumny. Paige jest teraz główną podejrzaną, a Cece nikt nie podejrzewa. Później w tym samym butiku Spencer zostaje zamknięta w przymierzalni z wężami - a Cece niby sprawdza jakąś dostawę. Ciekawe.
Dziwne było też to, że Cece miała dać komuś papiery Spencer jako aplikacja do szkoły, n a i m p r e z i e .
Kiedy dziewczyny spotykają pierwszy raz Cece - myślą, że to Ali - jest tak podobna. Poza tym, C mówi do Hanny, że to ona jest tą co kradnie. Skąd może o tym wiedzieć, skoro to dzieje się po zaginięciu Ali?
http://24.media.tumblr.com/tumblr_m9us90smvU1qdwasao1_250.gif maska
http://25.media.tumblr.com/tumblr_memqu4t4tz1qh6s1no5_r3_250.gif pewnie o Wildenie...
Cece dokuczała Jasonowi na temat jego picia - po czym na jego ganku jest pełno butelek.
Cece do Arii - " I owe you big time " - gdy A kręci butelką i wypada na Arię, ktoś przekręca butelkę na Spence.
Cece ma czerwony samochód.
Cece w noc zaginięcia Ali była tak samo ubrana jak ona.
Powiedziała, że nie zna Wildena (a Cape May?)
No i na koniec - http://media.tumblr.com/6907826f5ae4bf020be225023d518298/tumblr_inline_mii8urkrv b1qz4rgp.png
Ja tak sobie myślę że może są dwie Red Coat. Cece i Ali. No bo po co Cece miałaby ratować dziewczyny z tego pożaru? Wydaję mi się że Alison je uratowała. Ale Cece też tam wtedy była.
Na dodatek odkryłam teraz, ze Cece pije takie same wino jak to, które w 9 odcinku rozlało się...
sprawdzic można to w 3x19.
mi się wydaje, o ile pamiętam w ostatnim odcinku mama Ali coś mówiła, że CeCe jest chora i często udawała Ali, to by miało sens - RC w masce Alison= CeCe udająca Alison... nie wiem tylko po co gnębi dziewczyny
A kto jest trupem w żółtej bluzce spod altany? Chyba, że to był manekin, a policja w Rosewood i tak się nie zorientowała.
Nie jest powiedziane, że trup był w żółtej bluzce, to po 1, po 2 ciało było już bardzo rozłożone, wystarczy, że ktoś podłożył tam dna Ali, np włosy, po 3 nikt nie zaprzeczał teorii o blizniaczkach.
Tylko, że CeCe, Ali i bliźniaczka to trochę dużo.
Matka Alison w którymś odcinków powiedziała, że po żółtej bluzce myślała, że to Ali, czyli trup był w żółtym.
Poza tym nie wystarczyłoby samo DNA Ali, trup musiał być podobnego wzrostu, kobieta, plus dokumentacja dentystyczna. Nikt by tego nie sprawdził? Przecież istniał cień szansy, że to nie Ali. No chyba że A majstrowało i przy tym.
Powiedzieli że trup był w żółtej sukience. W którymś odc jak mama Ali wróciła do swojego domu, to Hanna się zapytała jej czy widziała zwłoki, a ta jej powiedziała, że widziała zółtką sukienkę i to wystarczyło...
Rozbawiłaś mnie z tym fragmentem o podrzuceniu włosów;)
Istnieje coś takiego magicznego jak "czerwony" szpik kostny,z którego można pobrać materiał genetyczny. Nawet włosy i ich cebulki są bardzo pomocne. Już nawet nie wspominam o innych narządach z których można otrzymać DNA do badań.
W celu wyeliminowania DNA kontaminującego istnieją szczegółowe procedury związane z kryminalistyką. A umieszczenie włosów przy ofierze nie dyskwalifikuje takich badań. Gdyż DNA nie przeskakuje z włosów do ciała denatki, tylko metoda PCR może powielić nie tylko DNA zmarłej osoby ale też DNA obce pochodzące z włosów. Zatem -w takich przypadkach- pobiera się materiał genetyczny z różnych miejsc.
Zgadzam się z Kindzia160294, pani Dilaurentis powiedziała w poprzednim odcinku,że poznała Alison po żółtym topie/sukience.
O tym była już mowa w innych tematach i to nie był mój pomysł. Wystarczy poczytać.
Poza tym, tak jak wyżej pisałam, NIE MA TU LOGIKI. Pewnie i tak okaże się, że Ali żyje, bo ktoś ją wyciągnął, a ona przecież potrafiła wstrzymywać oddech,a wasze zachodzenie się w głowę nic nie da, bo producenci i tak zrobią po swojemu.
po objerzeniu ostatniego odcinka również miałam takie samo zdarzenie... nie wiem tylko po co Ali ukrywa się jako RC
Wydaję mi się że ona cały czas ucieka przed A. Przecież z jakiegoś powodu musiała sfingować swoją śmierć (jeśli rzeczywiście żyje). Moim zdaniem Alison to wszystko zaplanowała, żeby uciec przed A. Ta jej rozmowa ze Spencer o pamiętniku była mega dziwna. Ona dawała takie znaki jakby wiedziała że niedługo jej nie będzie. No i też w jakimś tam stopniu ona cały czas troszczy się o dziewczyny, więc dlatego czasami odwiedza Rosewood. A co do tej siostry bliźniaczki to wydaję mi się że raczej Cece jest w zastępstwie za Courtney. Wątpię żeby wprowadzili tą bliźniaczkę, tylko nie wiem co wymyślą w sprawie tych zwłok.
i co, Cece jest A bo wyleciała przez Ali z college'u? kurczi, logika tego serialu od początku mi nie gra, bo nikt nie chce iść z czymkolwiek na policje
Wydaję mi się że jest jeszcze jakieś inne A. Cece jest Red Coat. Może Ali uciekała przed kimś jeszcze groźniejszym...
Nie koniecznie. Na końcu odcinka chyba 8 - A wierci dziury w podłodze, po czym do piwnicy wchodzi Red Coat... ?
A TEAM - ma na pewno wielu członków.
Jak dla mnie to Ali żyje. Za pewne Cece o tym wie i działają we dwójkę. W tym serialu nie ma logiki, a więc to całkiem prawdopodobne :) na miejscu dziewczyn już dawno chodziłabym z paralizatorem...
ja pewnie nie wychodziła bym z domu xd
hmm nie wiem czy współpracują, ale też jestem prawie pewna że żyje ;)
Mi też się tak wydaję, że Ali żyję. Na początku śmiałam się i mówiłam, że ona to robi dla żartów, żeby tylko dziewczyny wystraszyć i ona jest A, a na końcu się wyda, że żyję i Ci wszyscy też, ale głupia chyba byłam, za dużo osób by już w tym siedziało :), to niemożliwe raczej. Zobaczymy czym Nas zaskoczą scenarzyści :).
Ja uważam, że wprowadzą wątek bliźniaczek. Podłożenie trupa to już chyba byłoby za wiele....
w odc.11 Cece jest dziewczyną w czarnej bluzie a przy niej leży na krześle czerwony płaszcz, ale nie wiadomo w sumie, czy to jej, czy jeszcze kogoś innego... wg. mnie skoro Cece jest z A team to Wren na 100% też ;) ciekawi mnie gdzie jest Lucas? przecież on też latał w czrnym kapturze robił masaże Em, czy straszył dziewczyny w piwnicach, może teraz pomaga Cece itp. hmm
To sie już robi nudne, 99 % Rosewood to A-Team... I wszyscy stalkują 4 nastolatki, tak sobie, bez powodu.
dokladnie! najlepsze jest to, ze taki serial powinien sklaniac widza do myslenia, szukania wskazowek a nie wiem jak Wam, ale mnie sie juz nad tym nie chce zastanawiac, bo logiki za grosz juz PLL nie ma
Ten serial miał potencjał, no ale kurcze, większość Rosewood to A-Team... To by miało jakiś sens jakby to były dwie czy trzy osoby, które miałyby jakiś powód, ale lista osób pracujących z A jest gigantyczna, a dziewczyny z większością nic albo nie miały nic wspólnego albo nigdy nic im nie zrobiły... Więc dla mnie to sie robi już totalnie głupie... Jeszcze ten red coat, jaki to ma sens? Jeśli to rzeczywiście CeCe - dziewczyny nigdy nie miały z nią nic wspólnego, a ona za nimi gania i utrudnia im życie, o co chodzi?
Cece ich nienawidzi. Nie bez powodu nazywała je : she devils :D
Skoro nakładała sobie osobowość Ali, to może i mogła mieć do tego jakieś powody xd
taak, Mona jako A xd
a co powiesz na to, że osobą robiącą na drutach była miss D.?
Zgadzam się... nie jest to Poirot ;p ilekroć sobie analizuję całą sytuację i staram się ogarnąć kto może mieć coś na sumieniu scenarzyści wprowadzają nową postać i wielką intrygę wokół niej. To nie ma sensu. W takim wypadku ten serial będzie trwał jeszcze latami, a to już robi się mega nudne. Z resztą to z góry było skazane na nudę jeśli serial opierać się ma tylko na tym... prędzej czy później znudzimy się tymi ciągłymi podchodami i mega zbiegami okoliczności. Nienawidzę tego jak w tego typu serialach jest tam mega dużo zbiegów okoliczności i wszystko jest tak ciasno powiązane....
Lucas, był szantażowany. Ktoś na tweeterze napisał, że bierze w domu prywatne lekcje. Cóż, pewnie postać nie była potrzebna.
chociaż skoro Caleb ma zniknąć z serialu bo Tyler odchodzi do Ravenswood to może Lucas znów powróci, btw. sądzicie, że uśmiercą Caleba np. A go się pozbędzie, bo np. za bardzo się w tą sprawę angażuje?
Któryś z producentów na twetterze napisał, że pomysły na serial są dalekie od książki i nie ma do nich mapy, czy coś takiego xD
No to że CeCe ich nienawidzi to oczywiste, ale nie ma do tego żadnego konkretnego powodu, chyba że tak jak mówisz, po prostu za bardzo wkręciła się w osobowość Ali... Ale to i tak bezsensu :D
No właśnie najbardziej absurdalne z tego wszystkiego jest to, że dziewczyny przecież nic złego świadomie nie zrobiły xd.
właśnie, ja już wolałabym, żeby np. scena w szopie była tylko ich alibi, które wszystkim mówią, a tak naprawdę we czwórkę zakopały Ali, bo chciały ją zabić/uciszyć/był to wypadek/whatever a Cece ją odkopała i od tamtej pory się obie mszczą na naszej czwórce. chyba taki scenariusz jedynie miałby sens ... cóż trzeba czekać co tam dalej wymyślą ;)