Serial totalnie się stacza. Pierwszy sezon był bardzo dobry, drugi utrzymał w miarę poziom. Byłem w stanie nawet wystawić ocenę 9. W miarę czasu zmieniłem na 8, a teraz już na 7.. choć to i tak chyba za dużo. Postać 'A' w tym serialu jest kreowana na bardziej wszechmocną, niż Red John w The Mentalist. Jeżeli się okaże, że 'A' to jakaś 16-letnia gówniara to po prostu będzie kompromitacja po całej linii. W dodatku postać Alison, która jest przedstawiana jako okaz władzy i siły, a w rzeczywistości to 15-letnia gówniara z gimnazjum. Kompletna żenada. Oglądam teraz z przyzwyczajenia... ale sytuacje z ostatnich odcinków, gdzie 'A' kradnie papugę, czy dane są usuwane akurat w momencie przeglądania dowodu.. to już po prostu szczyt głupoty. Traktują chyba ludzi jak niedorozwojów.
Och. Bardzo mi przykro, że serial nie dorasta już do Twoich wymogów, ale mogłeś to napisać w jednym z WIELU tematów przesączonych smutkiem, żalem i rozczarowaniem, a nie zakładać nowy wątek.
Mnie osobiście 3 sezon trochę rozczarował, jednak bez przesady. Uwielbiam iście idiotyczne i ociekające głupotą odcinki, drażni mnie tylko brak prawdziwie złych postaci (nawet A trochę złagodniało).
ja mam troche na odwrót po pierwszym sezonie wystawilam 7 bo serial troche nie w moim klimacie jednak pozniej sie przekonalam, po ogladnieciu 2 sezonu zmienilam na 8 i na razie tak zostaje. Teraz jestem juz w polowie 3 sezonu i troche za duzo sie dzieje ale ogladam bo jestem ciekawa co dalej z odcinka na odcinek.
Ile jeszcze powstanie tematów o tym, jak ten serial bardzo się stacza? Naprawdę macie taką wewnątrzą potrzebę zaśmiecania forum nic nie wnoszącymi tematami? :)