kim właściwie jest ta cała Bethany Young, tak od samego początku, kiedy jej postać się pojawiła? i o co chodzi z tą taśmą? kto to nagrywał i dlaczego miała ją Mona?!
Bethany Young to pensjonariuszka Radley, która miała jakiś związek z matką Ali. Jessica była w zarządzie Radley, ale nie wiadomo, skąd dokładnie się znają, wiele osób twierdzi, że opiekowała się Bethany, odwiedzała ją, zabierała ją nawet do szkółki jeździeckiej i w inne miejsca pewnie też. Stąd też niektórzy widzowie uważają, że może ona być jej matką, czy kimś w tym rodzaju, ale to jest niewiadome.
Pojawiła się w serialu, gdy policja dowiedziała się, że Ali żyje i przeprowadzono ekshumację zwłok spoczywających w jej grobie. Okazało się wtedy, że należą one właśnie do Bethany Young, która zaginęła, ale nie wiadomo, czy ktoś jej szukał, być może tak, w każdym razie Kłamczuchy wcześniej szukając w internecie młodej blondynki, która by zaginęła i jej ciało mogłoby zostać pomylone z Ali, znalazły tylko Sarę.
Jak to w PLL bywa, nasze mądre Kłamczuchy do tej pory nie wpadły na oczywisty plan pójścia do rodziców Beth, żeby ich o nią wypytać i dowiedzieć się, o co w tym wszystkim chodzi, więc nie wiemy za wiele. Wiadomo jedynie, że Bethany musiała znać Alison, bo Hanna znalazła w domu DiLaurentisów listy, z których wynikało, że dziewczyny korespondowały ze sobą i że Ali zaprosiła Bethany do siebie na święto pracy. Kaseta z wypowiedzią Bethany, którą ostatnio Hanna znalazła w książce Mony, to nagranie sesji terapeutycznej z Radley, którą Mona ze Spencer wykradły wcześniej ze szpitala. Wzięły też stamtąd również jakieś akta i więcej kaset, ale wszystkie te materiały miała Mona i gdzieś je pewnie pochowała zanim zginęła, a część być może wzięło A, reszty więc pewnie dowiemy się w kawałkach.
Dzięki bardzo :) bo już zdążyłam się w tym wszystkim pogubić.... Ale Beth byla także pacjentką w Radley?
Tak, jak akima napisała - Bethany była pacjentką Radley, ale nie wiemy, od kiedy i z jakiego powodu. Dodam jeszcze, że Aria (szpiegując w Radley jako wolontariuszka) znalazła zeszyt z rysunkami Bethany. Rysunki te przedstawiały panią DiLuarentis jako potwora - z rogami itp. i podpisane były "liar". A kiedy Spencer i Em były w tej stadninie, do której mama Ali pojechała z Bethany, dowiedziały się, że Bethany rzuciła w nią wiadrem, kiedy została poproszona o nazywanie jej "ciocią" (o ile dobrze pamiętam). Można by więc przypuszczać, że pani Di to naprawdę była jej matka, ale chciała to ukryć, więc dziewczyna się wkurzyła. No i Bethany jest jeszcze łączona ze śmiercią mamy Toby'ego - możliwe, że się znały i że Bethany była świadkiem całego zajścia.