Moim zdaniem A to dyrektor szkoły. Ta postać to nie może być przypadek. Niby mię ma większej roli w tym filmie i tylko pokazuje się w pojedynczych odcinkach i przez to staje się najmniej podejrzany. To dlatego Mona była zdziwioną gdy go zobaczyła.
Mialoby to sens... Miałby motyw za te kłamstwa problemy w szkole itd.
Jest w serialu od początku....
Ale nie wydaje mi sie ze to on za rzadko go pokazują a A jest wszędzie podobno ;)
Zgadzam się, słaba teoria. Dyrektor szkoły miałby mordować przypadkowych ludzi za to, że kilka dziewczyn niby sprawia problemy w szkole? Błagam.
Zwracam uwagę, że prawdopodobnie -A jeszcze nikogo nie zamordowało :)
Ale tak czy siak - dyrektor mi do tej roli nie pasuje.
Też nie wiadomo, kto, dlaczego i czy w ogóle ;) (wciąż mam 20% podejrzeń, że Mona upozorowała swoją śmierć).