Jak wiadomo, mięli już kilka ciekawych momentów. Widzicie tą dwójkę razem? Ja tak, czekam na rozwój ich "znajomości".
Ja bym bardzo chciała, bo Haleb jest niesamowicie nudny w tym sezonie. Ta para dla mnie się po prostu wypaliła. Z Holbrookiem mogłoby być ciekawie, ale czekam też na powrót Wrena. :)
właśnie czemu wszyscy piszą, że aktor zrezygnował a w necie nie da się znaleźć jakiegoś konkretnego potwierdzenia tego hmm...
Bardzo chciałam ich razem, gdy Holbrook się pojawił, ale to, co się stało z jego postacią... On nie zachowuje się tak jak wcześniej. Całkowita zmiana charakteru, co mnie tylko wkurza.
No tak ten "rozwój znajomości" jeśli ma podążać dalej w tym kierunku, w którym zmierza może być ciekawy. Więcej kopniaków w krocze i napadania na siebie na ciemnej drodze:P
w ogóle to wydaje mi się, że go uśmiercą :( chyba przestane oglądać ten serial haaha!
Tylko i wyłącznie w tym kierunku. Pierwszy raz z tych durnych par w PLL, Haleb jest jedyną, którą polubiłem... I niech im się wiedzie. Holbrook niech obraca swoją Alison jak już wyjdzie z więzienia, a jak nie wyjdzie, to niech ją obraca w celi. Od Hanny niech się trzyma z daleka. Aczkolwiek parę razy mógłby od niej dostać w twarz :D
Uwielbiam Haleba, ale faktycznie ich związek wszedł w pewien regres na ekranie. Lubię tego Hoolbroka i sceny jego z Hanną. Jest tam jakaś chemia.