mam nadzieję, jakoś bardzo lubię ten paring, szczególnie po ostatnim odcinku - tą sceną z Noelem :)
Chyba nie :/ Ezra by go zmiazdzyl spojrzeniem ;P bo raczej niczym wiecej, podpisal pakt o nieagresji ;D
Bron boże, Aria ma samych przystojnych facetów koło siebie ( oczywiście chodzi o Jasona :P) co by z nią robił taki ładny chłopczyk? :D
Chryste Olcia :) juz sie przerazilam ta pierwsza polowa Twojego zdania ;P na szczescie doczytalam to co w nawiasie dopisalas ;P
Byłoby miło, gdyby tak się stało. Mam dość Ezry. Niech się go pozbędą albo coś.
Ezra jest już strasznie oklepany i nudny. Za długo są razem :) Aria powinna być z Jasonem !
na początku nie byłam jakoś za tą parą, ale teraz dochodzę do wniosku że też wolałabym Arię z Jasonem :)
Jason ciekawszy jest i teraz jakiś taki przystojniejszy po tym powrocie mi się wydaje :D
Może dlatego, że zmienili aktora ;) Mnie się nie podoba, uważam, że poprzedni Jason był ciekawszy choc też za nim nie przepadałam. Co do Holdena, jest ok jako kolega Arii, ale Ezry nikt nie przebije :)
Zgadzam się, że Ezry nikt nie przebije. To moja ulubiona para i mam nadzieję, że ich nie rozdzielą. :)
Ja byłam pewna,że właśnie to jest jego wielka tajemnica , a tu chyba raczej zrobią go hetero :(
mi się wydaje, że gej raczej nie jest, już raz zaprzeczył i się śmiał więc wątpię :P
aktora zmienili przecież już dawno, ja mówię o tym obecnym Jasonie, który po przerwie wrócił przystojniejszy..
Dobra mój drugi post tutaj, ale już szaleję za tym serialem <3
Dajcie mi Jasona! Idealnie pasuje on do Arii, fajnie by było gdyby byli razem, chociaż przez chwilę. Za długo jest Aria z Ezrą, trochę mnie to nudzi. Co do Holdena, to może i też by była z nich fajna para, ale jak ktoś wyżej napisał - Aria ma przy sobie przystojnego FACETA - Jasona :) Holden dobry przyjaciel, coś takiego bym chciała :>
Właśnie oglądając odcinki myślałam, że jestem dziwna, że chciałabym aby Aria była z Jasonem parą, a przestała na razie się spotykać z Ezrą. Dopiero później zerknęłam tutaj i zdałam sobie sprawę, że wcale tak nie jest :>
hm, w serialach powinno się dziać. Nie mówię, że nie chce Arii z Ezrą, ale gdyby sobie zrobili przerwę... Tak dla Jasona... :DDD
hahha, byłoby idealnie :D Ale taką dłuższą przerwę żebyśmy mieli wiele scen z ich udziałem do oglądania bo jest między nimi straszliwa chemia :D
Oj sporo nas jest i wydaje mi się,że coraz więcej osób właśnie przez to że związek Arii i Ezry się za długo ciągnie zaczynają woleć ją z Jasonem lub chociażby z Holdenem ;)
Właśnie! Nawet z Holdenem. Bo to by było coś nowego. Btw on ogółem jako postać w serialu jest ciekawa, nie nuda, perfekcyjna wręcz jak Ezra, tylko coś się u niego dzieje - mam na myśli te siniaki, rzekome "dragi". Chociaż i tak nie dorównuje Jasonowi. Zwykłe sceny jego i Arii były zarąbiście ciekawe :D
Jason jest cudowny <3
I przez pewien czas Aria miała do niego też małą słabość, liczę więc na jakiś zwrot akcji bo ten cały związek z Ezrą powoli nudzi :)
A według mnie Jason jest jakiś bez wyrazu. Ezra o niebo lepszy i Ezria nie jest nudna, tylko urocza i szczera. Poza tym w Pretty Little Liars i tak się cały czas coś dzieje, więc po co niszczyć Ezrię dla odrobiny akcji. Bezsensu. Wystarczy już, że A. zniszczyło Spoby.
Troian Bellisario (Spencer) i aktor grający Holdena znali się już wcześniej. :) http://www.youtube.com/watch?v=sZPi4QWE8Dk&feature=mfu_in_order&list=UL
Haha, ja też jestem za Holdenem :D I pomimo tego, że jest to mało możliwe, to wierzę, że coś jeszcze pomiędzy nimi zaiskrzy :) Byleby tylko przedłużyli aktorowi kontrakt na trzeci sezon :)