był kiedyś taki odcinek z flashbackiem z Alison i dziewczętami nie pamiętam który ale to było przed zniknięciem Alison, w którym były one na jakiejś imprezie i tam był Ian, chodzi o to, że prawdopodobnie Alison zrzuciła jakąs dziewczynę ze schodów bo była zazdrosna o Iana, nie wiadomo co się stało z tą dziewczyną, ale być może ma ona brata i on się mści na Alison. Taka luzna teoria. Na dziewczynach może się mścić dlatego,że one też były na tej imprezie i widziały co sie stało i miały podejrzenie że mogła to zrobić Alison ale nic nie powiedziały.

Toby.
-jest policjantem- ma znajomości w więzieniu.
-w Radley też ma swoje sposoby. kiedyś współpracował z Moną i miał identyfikator "E. Lamb"
-a co do pieniędzy to nie wiem.

a powód: nienawidzi Alison. Ona i dziewczyny kiedyś go wrobiły w coś tam i siedział w więzieniu/ poprawczaku.
no i jego mama została zamordowana w Radley i może dlatego zabił Bethany i Jessicę (może miały coś wspólnego z tym)

to jest moja teoria

https://scontent-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xfp1/v/t1.0-9/10420018_852547121473426 _3673823322410793848_n.png?oh=709d0b2b8a1615dbb7a0a311675bb40b&oe=554F5526

Kolejna wskazówka Marlene.

Według mnie A to Bethany Young, a w grobie znajduje się Sara Harvey.

Jak dla mnie Marion jest siostrą Mrs. D i matką Bethany. To czyni Tobiego i Beth rodzeństwem. Śmie sądzić, że Bethany ma bliźniaczkę, którą zabiła, dlatego trafiła do Radley, Mrs, D postarała się o zmianę nazwiska dziewczyny, dlatego jako jedyna wiedziała o jej prawdziwej tożsamości.
Później Mrs. D miała romans z ojcem Tobiego i Beth, co załamała totalnie Marion, obchodziła od zmysłów i wtedy również trafiła do Radley. Związek Mrs. D i Mr. C wyjaśnia dlaczego siostry się od siebie odsunęły.

Jedyną osobą obeznaną w sytuacji była Pani D, ale ciekawska Ali wcisnęła nochala i tez poznała prawdę, co w krótce udało się także Beth.
Bethany całe życie minęło w przeświadczeniu, że jej rodzina ją opuściła,dlatego znienawidziła Marion i zepchnęła ją. Za zniszczenie rodziny obwinia także Panią D, której odpłaciła się próbą zabójstwa jej córki. Myślę , że to właśnie Beth rzuciła kamieniem w Ali.
Ponadto:
Po tylu latach w Radley wiedziała którędy wychodzić, co przekazała Monie.
Rzadko kto wie jak Beth wygląda
Jeżeli zabiła Monę to łatwo wytłumaczyć dlaczego, Mona była zdziwiona gdy zozobaczyła napastnika. Przecież Bethany nie żyje.

Jak dla mnie Bethany jest A

W takim bądź razie Beth musiałaby pojawić się w pierwszym odcinku ?
Gdyby wziąć wspomnienia dziewczyn i pilota jako pierwszy odcinek i to ona uderzyła Ali to by się zgadzało.

jeszcze jedna opcja skoro Mrs. d zmieniła jej tożsamość do oizolowała ją od rodziny ? A rodzina myślała, że ma zakaz widzenia się z córką? Nie chcieli widywać się z córką ? Czy przekazano im informację, że zmarła w szpitalu ?

Swoją drogą, co się stało z prawdziwym E. Lamb? To zostało jakoś wyjaśnione?

chyba urwali ten wątek

Równie dobrze to mógłby być Caleb, jego mama ma dużo pieniędzy, pomaga Hannie, ale czemu miałby się mścić na wszystkich wokół?

Ja stawiam na Ezrę albo Arię, tyle z ich strony niedomówień, tyle dziwnych sytuacji. Tylko podejrzewam też, że Wren równiez musi być w coś zamieszany z Mellisą.

Caleb raczej nie. na jakiś czas odszedł z PLL i grał w innym serialu ;)

No tak, i nie było go w pilocie, a to niby też ma być jakiś wyznacznik. ;) Po prostu w każdym odcinku/wątku podejrzenia są rzucane na kogoś, dlatego ja nawet się nie zastanawiam już kto to może być, nie mam swojego faworyta do tego, równie dobrze mogłaby to być jakaś okularnica przemykająca bokami w serialu - bardziej jestem ciekawa dlaczego niektórzy zginęli (matka Ali, Bethany) i co tak naprawdę nawywijała Ali.

A nie musiało być w pilocie, pisano o tym już pierdyliard razy. Marlene mówiła, że ORYGINALNE A było w pilocie i chodziło jej o Monę.

a według mnie to Toby. aktor grający Tobyego jako jedyny doskonale wie kto jest big A. poza tym było na niego dużo teorii. po ostatnim odcinku w którym Alison przeczytała "Mona powiedziała wszystko" niby A jest wszędzie ale Toby bez żadnych większych podejrzeń mógł wejść do więzienia i to zrobić.

Wbrew pozorom nie każdy krawężnik może sobie ot tak wejść do więzienia. Ich też sprawdzają, podejrzewam, że akurat zawód niewiele by mu tu pomógł.

zamieszania w więzieniu zapewne zrobiła "przekupiona" więźniarka, nie musiało A sobie babrać rąk

Ezra a tutaj

http://www.filmweb.pl/serial/S%C5%82odkie+k%C5%82amstewka-2010-556945/discussion /Nie+ma+innego+wyj%C5%9Bcia+big+A+to+na+pewno,2605632

moje wyjaśnienie czemu właśnie on.

NO DOBRA A CO JEŚLI MONA TO BIG A I NIKT NIE PRZEJĄŁ OD NIEJ GRY?!
sami wiemy, że sfejkowała swoją smierć, ale pamiętacie może fragment, gdy dzwoni do Ari i mówi
"Ali to A. mam dowód" sami wiemy, Ali A nie jest i już ostatnie odcinki to pokazywały. Mona kazała dziewczynom wierzyć, że Ali jest A, podczas gdy ona uciekła. Okłamała dziewczyny celowo, a Mikowi powiedziała, że ma genialny plan, Ali wyjdzie z więzienia, a ona schwyta A. Co jeśli się ukrywa i wciąż straszy dziewczyny? Może zrobiła swoją kukłę i wsadziła do bagażnika na wszelki wypadek, gdyby ktoś znalazł jej ciało? co sądzicie o takiej teorii?

Myślę, że jakby ktoś miał znaleźć tę kukłę, to chyba bardzo szybko zorientowałby się, że nie jest to prawdziwe ciało:P Zwłaszcza policja, no chyba, żeby to była policja z Rosewood, po nich się wszystkiego spodziewam.

Tak, ale Mona lubiła dramatywozwać i Lalki, była walnięta, więc może od tak sobie swoje zwłoczki zrobiła dla frajdy xd

Mi się ostatnio bardzo podejrzani wydają CeCe i Lucas. CeCe miała różne historie z Ali i na pewno miała wiele powodów, żeby się na niej zamścić, tak samo Lucas, Ali go nie rozpieszczała:P

Ja po wczorajszym odcinku coraz bardziej się boję, że to jednak Caleb jest A. Policja i tak miała dowód przeciwko hannie (krew na ubraniach Mony), ale mimo wszystko trochę dziwna wydaje mi się ta scena kiedy Caleb namawia ukochaną, aby opowiedziała policji o A. a następnie gdy Hanna decyduje się to zrobić wszystkie jej wiadomości znikają, tak samo wiadomości z telefonów jej przyjaciółek. Uwielbiam Caleba i wierzę, że kocha Hannę, ale od kiedy raz przyszła mi do głowy myśl, że ton on może być A. widzę niepokojące znaki w jego działaniach.

Eee ja też bym namawiała do wyjawienia prawdy partnera w takiej sytuacji. Nie wydaje mi się to podejrzane, poza tym sms'y były kasowane, a Caleb stał obok, z tego co wiem, to telefon właśnie musiał być zhakowany - Caleb odpada. Dziewczyny jak zawsze tępe, powinny odłączyc się od neta i miec zapasowe telefony z dostępem, wtedy esy byłyby bezpieczne (poniekąd ;p)

Dziewczyny tępe, ale Caleb doskonale wiedział o tym, że trzeba się odłączyć od sieci, aby zachować dane. W sezonie 2 miał odwrotną sytuację, chciał usunąc dane z własnego komputera i nie mógł ponieważ policja trzymała jego laptop niepodłączony.

Namawia je, żeby poszły na policję już od trzeciego sezonu i zgadzam się, że ma dużo racji, zwłaszcza, że rodzice spencer i matka Emily mogliby dużo pomóc. Mam nadzieję Caleb ma dobre intencje, ale chodzi mi też po głowie taka myśl, że że ma jakiś długofalowy plan i tylko "chwilowo wystawia Hannę A.", żeby A. mogło mu zaufać i, żeby w ten sposób on mógł się do niego dobrać. Może ma jakieś kopie, ale póki co nie może ich użyć bo chce zdobyć przychylność A. W promo kolejnego odcinka mówi Hannie, że obiecuje jej, że wyciągnie ją z więzienia.

Przeczytałam w kilku spoilerach, że Caleb będzie w A-teamie

No ale Caleb nie jest A, co by własną matkę potrącił ?

nie wiadomo czy naprawdę została potrącona. Nikt jej nigdy nie widział, nikt oprócz Caleba nie ma z nią kontaktu. I zaznaczam, że ja BARDZO nie chcę, żeby on był A.
Zwyczajnie dziwne wydaje mi się jego zachowanie. Pewnie nie jest A., ale jest możliwość, że należy do A-teamu.

Przed chwilą w windzie wpadł mi do głowy pomysł, że to Marlene powinna zostać A. :D tak wcielić się w matkę jakieś uczennicy, która się zabiła czy coś pod wpływem szyderstw Ali i dziewczyn.

Hm ale jak wyjaśnić motyw Caleba przejmujący pałeczkę od Mony? Był ta zakochany w Hannie potem robił wszystko, żeby ją chronić a teraz by miał przejąć pałeczkę po monie ?
A druga opcja jest taka, A. wątpię żeby się po raz 2gi nabrało, że chłopak któreś z dziewczyn wstępuje do A - team żeby to wykorzystać.

Bardziej mi się wydaje, że Caleb mając namyśli -" wyciągnę cię stąd" miał namyśli poszukiwanie Varjacka bo oczywiście dorosły Ezra i informatyk Caleb nie wpadli na pomysł, że to Ezra ma mnóstwo dowodów na to że Ali kłamała żyła itd. i o tym, że dziewczyny sa faktycznie gnębione -> następnie oddać telefony do sprawdzenia policji. Btw. Powinny ostrzec Spencer, żeby wyłączyła telefon bo może A. skasować jej smsy też ! Bo do tej pory telefon Spencer, nie został zaatakowany.
Kolejna opcja jest taka, że ja bym dała policji telefony do sprawdzenia i komputery, one miały multum filmów i maili z dawnych epizodów ! No do cholery jasnej....
Ale no nie ! Boże czy ty to widzisz paragon na Varjack jest cholernie mocnym dowodem, żeby uniewinnili Hanne za pomoc w morderstwie z okrucieństwem !
+ Fakt, że to Hanna podpowiedziała Mamie Mony, że są kamery w domu (!)
Czy ktoś używa mózgu w tym serialu !
O spencer to Ja nie wspomnę, że Ona się tam pcha na dzień dobry w kajdanki! Wracajmy do domu no tak tylko szkoda, że zapomniała - A podłożyło jej krew i to w przy jej wylocie, bardzo mądrze bardzo ....

Też mnie rażą takie błędy. Zawsze było tłumaczone to tak, że dziewczyny nie idą na policję ponieważ A. ma na nie mocnego haka.
Zastanawiam się własnie nad Hanną. Swego czasu Ashley narobiła dużo bałaganu, nielegalna pożyczka z banku, potrącenie Wildena (nawet jeśli później zabił go ktoś inny to i tak konsekwencje poniosłaby dość poważne). Hanna, aby pomóc matce też popełniła masę przestępstw (zacieranie dowodów, utrudnianie śledztwa, fałszywe zeznania), ale oczywiście zgadzamy się wszyscy, że za żadne z nich nie dostałaby aż tak wysokiej kary jak za morderstwo ze szczególnym okrucieństwem. Spencer jest teraz przekonana, że jej siostra zakopała żywcem Bethany Young więc również ...hmm chciałam napisać, że woli unikać policji, ale właściwie to nieprawda biorąc pod uwagę jej ostatnie wybryki.

Był już taki moment, że dziewczyny zgodziły się zgłosić to, że są wrabiane i szantażowane przez anonimową osobę. Tylko Aria się nie zgodziła z obawy o brata.

Ta bo jej brat na pewno by został skazany, za co ? Za utrudnianie śledztwa co najwyżej ! Ta krew w probówkach to dowód na potwierdzenie teorii, ale dziewczyny idą dalej w zaparte.

Im grożą wyroki za utrudnianie 5-6 morderstw, fałszywe zeznania, zniszczenie dowodów !
Ale Hanna przejmuje się powiedzeniem prawdy gdzie grozi jej dożywocie.
Szczerze wolałabym dostać z 5 lat za utrudnianie śledztwa tłumacząc się tym, że byłam szantażowana i niech szukają dowodów bo one coś maja z dowodów nie uwierzę że nagle wszystko zniknęło (!) bo tyle laptopów mają na każdym jakies filmiki zdjęcia itd... niż pójść siedzieć za morderstwo bo Aria płaczę, że jej brat pójdzie siedzieć.
No ale mi logika... bo lepiej, jest pozwolić jednej koleżance pójsć siedzieć, ew potem same od niej dołączą bo A ma nadal ich krew....
niż pozwolić bratu Arii zeznawac booo uwaga nie ma ciała ! więc jego wersja nadałaby sens, wtedy A nie miałoby wyboru, musiałoby podesłać lepsze dowody albo ciało Mony.
Tylko wtedy by na sekcji by wyszło kiedy doszło do morderstwa.

UWAGA SOILER :
Na jednym z forum przeczytałam, że podobno w ostatnim odcinku wszystkie dziewczyny zostaną aresztowane, i podczas przewiezienia ich do więzienia A je porwie ( o ja akcja jak z CIA ) i zamknie w domku dla lalek, gdzie pojawi się Mona.

A i jeszcze jedno bo do jasnej cholery jak się kasuje smsy w telefonie przez hack - to one w cale nie zostają w bazie danych operatora - tadam ! z nakazem sądowym by operator musiał ujawnić raporty, mało tego da się podać treści wiadomości... -.- no ale to still PLL.

Już sama ta krew na ubraniach Mony powinna pomóc dziewczynom jednak nie zostać za kratkami. Nawet tutaj na forum przeczytałam, że krew która zawiera środek konserwujący nie może być użyta w śledztwie jako dowód.
Nie bardzo rozumiem jak scenarzystom mogło to umknąć, przecież serialu nie robi się tak, że zbiera kilka osób z talentem pisarskim, które wymyślą sobie jakąś wizję i piszą. Z pewnością robią research, zatrudniają konsultantów z różnych dziedzin, aby serial uwiarygodnić i aby nie popełni gafy.

UWAGA SPOILER
Tutaj sneak peak z kolejnego odcinka. Caleb tłumaczy dziewczynom czemu nawet jako świetny haker nie może odzyskać danych, ale nie wiem czy to jego tłumaczenie jest przekonujące.
https://www.youtube.com/watch?v=0v-2LDUMiRE

Do tego serialu to trzeba CSI zatrudnić.
W ogóle ściema z tym wszystkim, po dzisiejszym odcinku to mam dośc tego serialu bo się logiki nic nie trzyma robią nas w balona za każdym razem.... -.- poczekam do tego marca i zobaczymy a jak nie to włączę sobie ostatni odcinek, żeby dowiedziec się kim jest A.

operator nie przechowuje treści smsów niestety :) chyba, że toczy się dochodzenie wtedy można dopiero owe sms'y "odnotowywać" - sprawzdone info

No tak z nakazem operator ma obowiązek wydac bilingi itd. to są servery da się wszystko z nich wyciągnąć. Poza tym nie wiem czy wiesz, ale rozmowy telefoniczne sa kontrolowane kiedy system wykryje kluczowe słowa typu bomba, terroryzm.
Nawet sam biling, że dostawały kilka razy dziennie smsy z zablokowanego numeru - no wątpię, że operator nie udostępni tego numeru przy nakazie - nie jest podejrzane.

nawet jeśli dostały by bilingi to bez treści sms'ów. więc żaden dowód, numer może być nie do namierzenia, A mogło zmieniać go ciągle - tak jak działają dilerzy, a więc startówka, zmiana hop, kolejna, tamta wyrzucona - nie do udowodnienia kto co kiedy i jak. A nie używało tego typu wyrazów z tego co pamiętam ;p
Mogą co najwyżej dostać biling, co i kiedy z jakiego numeru - A powinno być geniuszem, więc numer będzie się zmieniał i wątpię, żeby był na umowę :D Nie do namierzenia.

nie no jednorazówki nie wzięłam pod uwagę :D
Ale pamiętam, że kiedyś była opcja, że jak logujesz na swoje konto internetowe masz podgląd wiadomości przez jakiś czas tylko nie pamiętam czy wysyłanych czy odbieranych musiałabym sobie przypomnieć.
Ale prócz tych smsów one dostawały mailami filmy zdjęcia itd, serio zapomniały o tym ? A dowody które ma Ezra?

Maile pewnie zhakowane (lub wgl zapomnieli scenarzyści o nich xd) i usunięte, nie pamiętam czy zapisywały te rzeczy na dysku, jak nie to nie do odzyskania - tak samo jak esy, jak tak, to czas działa na niekorzyść. Ezra to duży kaliber - oczywiście chyba nigdy nie zostanie wykorzystany. Zresztą one mają tylu świadków, Caleb, Toby, Paige, wszyscy wiedza o istnieniu A i mogliby poświadczyć. Ale po co... W każdym razie Ali zmieniła zdanie w tym odcinku, więc wypuszczą Hanne (swoją drogą krew na odzieży słaby dowów - zw że się znały z Moną i wielokrotnie ta krew mogła się tam pojawić) Zwłok Mony nie znaleziono, ale to w czym umarła tak ? To trochę głupie, czy coś ominęłam? A propos tej beczki, to Tanner "wierzy że tam była mona" w takich sprawach badania przeprowadza się w sekundę, tutaj w miliard lat. i pewnie nikt na policję znowu nie pójdzie :D

I dlatego przeżywam teraz żal do scenarzystów ;( tyle rzeczy pominiętych oskarżenie o morderstwo bez zwłok !
tylko na podstawie nagrania, braku alibi i paru kropli krwi. A propo skąd oni wzięli te ciuchy? A im podłozyło ostatnio były w torbach w tym pokoju co niby Hanna wynajęła o.O ?

Może oni po prostu są JP 100% i żyją prawilnie

Treści smsów mogą być zapisywane od momentu wystawienia nakazu przechowywania danych. Nie działa to wstecz, ponieważ wszystkie serwery operatorów byłyby znacznie przeciążone.

No nie wiem, tak naprawdę one na policję to powinny póść i do matek już w 2 sezonie, jak nie w pierwszym. Zauważ, że za każdym razem jak już chciały coś wskórać - A robiło wszystko by nie poszły do nikogo o pomoc, tym bardziej na psy, więc nie sądzę.

Akurat to, że Caleb teoretycznie powinien wiedzieć co robić to fakt, ale scenarzyści robią z nich idiotów, bo inaczej nie było by serialu. Oni mają mądre pomysły tylko od święta, żeby nabijać kolejne odcinki ;p Więc to żaden argument. Spencer teoretycznie jest super-błyskotliwo-genialna a miliard razy też pokazywała swoją tępotę.

I to jest najbardziej irytujące w tym serialu ! Dałoby się to przedłużyć na 5-6 sezonów z inteligencją i logiką wykorzystując urwane wątki, np żeby zgłaszały się na policje, ale przez kłamstwa Ali nie byłyby brane pod uwagę.... dopiero potem jakby policja coś węszyła... ale dowody by jakoś znikały itd.
Serio jak, Aria nie poprosi brata by zeznawał to już w ogóle będzie katastrofa.

Zgadzam się z Chile, że sprawa z ubraniami Mony i z badaniami zawartości beczki jest naprawdę głupio załatwiona. Z kolei myślę, że samych zeznań świadków w sprawie A. Tanner by nie uznała. Wszyscy się znają przyjaźnią i kryją wzajemnie, każde z nich popełniło jakiś czyn, za który może odpowiadać karnie więc policja podejrzewałaby konfabulację.

No tak, ale jest jeszcze wykrywacz kłamst, Ali uwierzyli że serio było porwana - do czasu gdy nie znaleziono majstrowania przy maszynie.

poza tym Hanne i Arie oskarżono o morderstwo, a gdzie przesłuchania typu gdzie jest ciało? Powinnaś współpracować to dostaniesz mniejszy wyrok itd.
A nie oni chcą jej dac do 15 lat jeśli się przyzna.
Poza tym na Ali mają tylko nagranie, włosy w domu( które podłożyły dziewczyny) - uwaga bez twarzy, i brak Alibi, oraz niby motyw.
A na Hanne krew na ubraniu - hmm, raczej Hanna jest prędzej głównym podejrzanym ze względu na krew. Poza tym łatwa linia obrony obdukcja i poszukanie ran na ciele czy się ostatnio nie skaleczyła.
Kolejna opcja skoro na podstawie filmu oskarżono Alli ze względu na włosy znalezione w kącie w domu Mony bo drugim przeszukaniu ( UWAGA) i wszystko wskazuje, że Mona walczyła z Ali - a krew na ubraniu jest Mony?
Raczej Mona walczyła z Ali, ale zaraz zaraz na nagraniu jest jeden oprawca i to rzekomo Alli?
Wiem masło maślane, ale Ali ma słabego adwokata ^^

A krew na ubraniu jest Mony i Hanny.
Raczej Mona powinna walczyć z Hanna ? Ale zaraz zaraz na nagraniu widzimy jedną osobę.

Sry sama się zamotałam.